Sobieszewo 1/2 - mały peszek:D
Niedziela, 4 października 2009 | dodano:04.10.2009Kategoria samotnie, po 3M, 0.00 - 49.99 km
Patrzę za okno - jak można tak pięknej pogody nie wykorzystać do wyjazdu:) dzisiaj trochę cieplej, nie zabieram rękawiczek:)
Plan - Sobieszewo:) przez całą drogę wieje silny wiatr, czasami naprawdę ciężko się jechało:) wiatr z boku też dawał w kość;/
Jechałam Elbląską, następnie Benzynową, właściwie to trzymałam się trasy autobusu 186:) ale jak pech to pech - jakieś 200 metrów za mostem na wyspę łapię gum:( i klapa;/
Panika, ani kasy na bilet, ani telefonu aby po kogoś zadzwonić, przecież na pieszo nie będę szła:) dobrze że z wczoraj miałam jeszcze bilet całodobowy który jeszcze nie stracił ważności:) i powrót do domu komunikacją miejską:)
Za tydzień zrealizuję swoje plany w 100%:D
Stare ale jare:D
<
Plan - Sobieszewo:) przez całą drogę wieje silny wiatr, czasami naprawdę ciężko się jechało:) wiatr z boku też dawał w kość;/
Jechałam Elbląską, następnie Benzynową, właściwie to trzymałam się trasy autobusu 186:) ale jak pech to pech - jakieś 200 metrów za mostem na wyspę łapię gum:( i klapa;/
Panika, ani kasy na bilet, ani telefonu aby po kogoś zadzwonić, przecież na pieszo nie będę szła:) dobrze że z wczoraj miałam jeszcze bilet całodobowy który jeszcze nie stracił ważności:) i powrót do domu komunikacją miejską:)
Za tydzień zrealizuję swoje plany w 100%:D
Stare ale jare:D
<
Dane wycieczki:
Km: | 18.90 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:00 | km/h: | 18.90 |
Pr. maks.: | 39.00 | Temperatura: | 11.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: |
Komentarze
Dobrze, że łaskawy Pan Kierowca pozwolił z rowerem wsiąść. Nie we wszystkich miastach w Polsce taki luksus. Ale dla mnie teraz ten problem nie istnieje :))))
Vampire - 18:35 środa, 14 października 2009 | linkuj
Komentuj