tekst alternatywny
kuguar LOGO

Informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kuguar.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Luty, 2010

Dystans całkowity:39.55 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Liczba aktywności:4
Średnio na aktywność:9.89 km
Więcej statystyk

Sezon 2010 rozpoczęty....;)

Sobota, 27 lutego 2010 | dodano:27.02.2010Kategoria 0.00 - 49.99 km, po 3M, W szponach Kugu
Dwóch Mistrzów, czego można chcieć więcej.......:)


W końcu..... wyprowadziłam Kugu na spacer. A może to on mnie. Nie jest to ważne!
Uważam sezon rowerowy 2010 za oficjalnie rozpoczęty!!! teraz będzie już tylko lepiej.
Kierunek: Gdynia Redłowo.
Tempo: ślimacze
Nie widziałam powodu dla którego miałam się spieszyć, jeśli po 5 minutach takiej jazdy byłabym mokra:D więc wlekłam się, tak tak, wlekłam! Obserwowałam sobie ludzi którzy również wyszli na spacer zaczerpnąć świeżego powietrza, biegaczy, chodziarzy, rowerzystów którzy mnie mijali z mokrymi tyłkami... hihi;)

Kałuże które czasami przyszło pokonywać ciągnęły się niekiedy przez całą szerokość chodnika dobrych kilka metrów:D nie chciałam dzisiaj też jakoś zbytnio cisnąć z tempem, po tych dwóch miesiącach przerwy jednak o czymś takim jak kondycja nie mogłam marzyć. Odwiedziłam koleżankę w pracy, posiedziałam chwilkę i ruszyłam w drogę powrotną.
Pokręciłam się jeszcze po co ładniej wyglądających ścieżkach rowerowych, zahaczyłam o sklep rowerowy i z narzędziami. I wróciłam do domku szczęśliwa i zadowolona z wypadu:):)

W torbie miałam aparat i z taką też myślą jechałam aby trochę pofocić - jednak żaden sensowny pomysł na zdjęcie w tematach które potrzebowałam nie przyszedł do głowy i aparat nawet obiektywu z plecaka nie wychylił:) Może jutro!!!

Pozdrower!!!
Dane wycieczki:
Km:39.52Km teren:0.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Kugu - ostre koło

New image....:)

Piątek, 12 lutego 2010 | dodano:12.02.2010Kategoria majstrowanie, W szponach Kugu
Gruba warstwa kurzu zebrała się na tym utworku, ale ciągle gdzieś o nim pamiętałam, warto chyba przypomnieć. Pewnie na nie jednej prywatce złączył w czułych uściskach pary zakochanych...........


Koniec tygodnia powinien być leniwy, a tu proszę wręcz przeciwnie:D posprzątałam w pokoju, zrobiłam pranie. I w końcu pismo apelujące o założenia owijki na kierownicę nabrało mocy urzędowej (3.5 miesiąca rozpatrywania to zdecydowanie za długo :)
Jakość owinięcia nie jest może najlepsza (pierwszy raz miałam styczność z tym) ale staram się z całego serca.

Tak Kugu prezentował się z gołą kierą:


A to już efekt końcowy dzisiejszej zabawy:


Pozdrower!!!
Dane wycieczki:
Km:0.01Km teren:0.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Kugu - ostre koło

,,A ty jedź lowelku....."

Czwartek, 11 lutego 2010 | dodano:11.02.2010Kategoria z humorem
Zajrzałam dzisiaj na półkę z m. filmową, cudowna muzyka, film również warty polecenia dla tych co lubią klimaty Dzikiego Zachodu....:) Gdzie honor czasami stanowił większą wartość niż pieniądze......


A teraz czas wytłumaczyć się z tego jakże dziwacznego tytułu:D
Wczoraj usłyszałam dowcip którego puenta towarzyszyła mi przez cały dzisiejszy dzień. A to sprawca zamieszania:

Pięcioletni chłopczyk idzie chodnikiem i pcha przed sobą rowerek i tak do niego mówi:
-Tak lowelku, piękna dziś pogoda. Jedź sobie lowelku bo musimy iść do szkoły.
Zatrzymał się przed przejściem dla pieszych i dalej coś do niego mówi:
-Teraz lowelku musimy się zatrzymać i poczekać na zielone światło.
Obok stała starsza babcia która się temu przysłuchiwała i nie powstrzymała się od komentarza:
-Taki duży chłopak a nie wymawia dobrze ,,R"!!
Chłopczyk tak na nią spojrzał i powiedział:
-Spierdzielaj Ty stara ruro!! A Ty lowelku jedź..........


Ach te dzisiejsze dzieci:D mam nadzieję, że nikogo nie dotknął ten żart, śmiech to zdrowie:D

Pewnie nie powiem nic odkrywczego ale dzisiejszy dzień jest wyjątkowy ale jednocześnie bardzo monotonny w swoim jadłospisie:
Śniadanie: pączki
II Śniadanie: pączki
Obiad: pączki
Kolacja:.....yhhyyyyyyy pączki:D
Zmieniało się tylko nadzienie:D

Idąc do pracy miałam już ułożony plan w główce, że po południu wrócę i ,,odpalę" Kugu. I skończyło się tylko na planach: od 14 rozszalała się śnieżyca i już w miarę przejezdne drogi znowu białe i z błotem, chodniki do kitu;/
Zapowiadało się fajnie a skończyło się jak zwykle..... W weekend drugie podejście:D nie dam się tak łatwo...:)

Jak nie ma kilometrów, miały być przemyślenia, hmmmm.... niestety przejedzenie nie wpływa za dobrze na procesy twórcze. Dzisiaj chyba nic z tego nie będzie.

Pozdrower!!!
Dane wycieczki:
Km:0.01Km teren:0.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:

Sen zimowy.....

Poniedziałek, 8 lutego 2010 | dodano:08.02.2010Kategoria nierowerowo
Utwór, który ostatnio siedzi mi w główce i nie chce z niej uciec..... Czy lemury nie są cudowne......:) Ja się w nich zakochałam, a te oczy:D
Ostrzeżenie: dla osób które nie lubią patrzeć na robaczki, radzę tylko słuchać a nie oglądać:)

update: Ten filmik faktycznie bardziej pasuje... Dzięki Camelek:)


Długo mnie tu nie było - to prawda:) Co mam na swoje usprawiedliwienie? Hmmm.... za bardzo chyba nic, nie licząc tego, że ilość śniegu która przykryła Trójmiasto fizycznie uziemiła mnie w domu, a raczej Kugu....:) A i leń który ostatnio mnie dopadł też nie ułatwia mi życia:D co widać po tym, że rama jest w połowie wyszlifowana i czeka na dokończenie i nie może się doprosić.....:) Ale może co jakiś czas jakiś wpis z przemyśleniami wrzucę, aby muzyczkę uaktualnić i się przypomnieć, że żyję:)

Jestem pełna podziwu dla tych wszystkich osób które połykają w tą zimowa pogodę kilometry, mniej bądź więcej:) Wielki szacun dla Was i oby tak dalej:) dzięki temu, zawsze wieczorkiem jest co poczytać i pooglądać fotki!

Życzę udanych wypraw zimowych, tych bliższych i dalszych, aby rowerki dobrze spisywały się w tych zimowych warunkach i jak najmniej szwankowały:D Pozdrower!!!
Dane wycieczki:
Km:0.01Km teren:0.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl