Urodziny Rudej............;]
Czwartek, 26 listopada 2009 | dodano:26.11.2009Kategoria 0.00 - 49.99 km, po 3M, W szponach Kugu
Cały dzień dzisiaj chodził za mną ten utwór, teraz niech pochodzi trochę za Wami:
Po pracy chwila na zapakowanie prezentu, wyczyszczenie roweru z wczorajszego piasku który obsechł przez noc (sporo się go uzbierało) i w trasę. Fakt nie było daleko, po drodze zajechałam na stację pod pompować koła i prosto do Ani!
Nie ma to jak spotkanie ze znajomymi ze studiów i powspominanie ,,dawnych" czasów, bezcenne hihi, a za resztę zapłacisz kartą MC:D
pozdrower!
.
Po pracy chwila na zapakowanie prezentu, wyczyszczenie roweru z wczorajszego piasku który obsechł przez noc (sporo się go uzbierało) i w trasę. Fakt nie było daleko, po drodze zajechałam na stację pod pompować koła i prosto do Ani!
Chwila!! Tylko się uczeszę do zdjęcia......:)© kuguar
Nie ma to jak spotkanie ze znajomymi ze studiów i powspominanie ,,dawnych" czasów, bezcenne hihi, a za resztę zapłacisz kartą MC:D
pozdrower!
.
Dane wycieczki:
| Km: | 5.50 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
| Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Kugu - ostre koło | ||
Komentarze
Też mi tych ciar brakowało...wersja koncertowa rulezz. W sumie nigdy wcześniej nie słyszałam wersji niekoncertowej. Najbardziej lubię jak śpiewa "I don't belong here" a chwilę potem złazi ze sceny i można puścić sobie jeszcze raz żeby były ciary...
Djablica - 23:17 piątek, 27 listopada 2009 | linkuj
Wykonuje ją Radiohead. To ich wersja koncertowa.
Pozdrawiam
WrocNam - 17:19 piątek, 27 listopada 2009 | linkuj
Pozdrawiam
WrocNam Powiadasz z pazurem...a przez kogo ta wersja jest wykonywana?
Camelek Cieszę się, że miałaś dzień z Johnnym:D hihi Cała przyjemność po mojej stronie!
Pozdrower!
kuguar - 15:13 piątek, 27 listopada 2009 | linkuj
Camelek Cieszę się, że miałaś dzień z Johnnym:D hihi Cała przyjemność po mojej stronie!
Pozdrower!
Fajnie, że przypomniałaś o tym kawałku:) no i pochodził dziś za mną, nie mówiąc już o Johnnym;p
camelek86 - 11:15 piątek, 27 listopada 2009 | linkuj
Kawałek niezły - chociaż wolę wersję bardziej rockową z niezłym wejściem solówki, która powoduje "ciary" ;-)
WrocNam - 04:15 piątek, 27 listopada 2009 | linkuj
Do kolejnej wyprawy się podciągnę z kołami i w sobotę nie planuję więcej czegoś takiego przeżyć;p ale na pewno trasa też będzie krótsza;p Pozdrower!
kuguar - 21:43 czwartek, 26 listopada 2009 | linkuj
4 bary to trochę mało, nic dziwnego, że na Kaszubach skasowałaś dwie dętki :P
flash - 21:40 czwartek, 26 listopada 2009 | linkuj
Robin: Oczywiście, że rowerkiem:D a czego miałam się bać?
Flash: Na tej koło Multikina, tam mam najbliżej.
Pod napięciem, ale obiektywu:d to się zgodzę:p
Mavic: Ania się mocno zdziwi i pozytywnie zaskoczy jak przekażę jej wszystkie pozdrowienia! A co do piosenki to miły zbieg okoliczności:)
Pozdrower!kuguar - 21:26 czwartek, 26 listopada 2009 | linkuj
Flash: Na tej koło Multikina, tam mam najbliżej.
Pod napięciem, ale obiektywu:d to się zgodzę:p
Mavic: Ania się mocno zdziwi i pozytywnie zaskoczy jak przekażę jej wszystkie pozdrowienia! A co do piosenki to miły zbieg okoliczności:)
Pozdrower!
Naj dla solenizantki!
Hm, za mną dwa dni temu chodził ten kawałek. Bardzo dobry.
mavic - 21:20 czwartek, 26 listopada 2009 | linkuj
Hm, za mną dwa dni temu chodził ten kawałek. Bardzo dobry.
Na której stacji podpompowujesz koła? Zwykle na stacjach nie da sie uzyskać więcej niż 4 bary.
Fryzura świetna, zupełnie jakby pod napięciem :)flash - 21:11 czwartek, 26 listopada 2009 | linkuj
Fryzura świetna, zupełnie jakby pod napięciem :)
Daleko nie miałaś - faktycznie, a jak wracałaś też rowerem :) nie bałaś się?
robin - 21:08 czwartek, 26 listopada 2009 | linkuj
No tak .. Najlepszego :]
Co do fryzury :] taka teraz moda :D
Wyglądasz jakbyś jechała pod wiatr :D
sikor4fun-remove - 20:29 czwartek, 26 listopada 2009 | linkuj
Co do fryzury :] taka teraz moda :D
Wyglądasz jakbyś jechała pod wiatr :D
Orginalny sposob czesania:):) Nutka calkiem niezla. Pozdro
maciek320bike - 20:11 czwartek, 26 listopada 2009 | linkuj
Komentuj
