Mówimy stanowcze DOŚĆ skrzypiącym napędom.....;)
Czwartek, 10 grudnia 2009 | dodano:10.12.2009Kategoria 0.00 - 49.99 km, po 3M, W szponach Kugu
Skoro dużymi krokami zbliża się karnawał, czas trochę rozruszać nogi..... a rock&roll; jest do tego najlepszy;D
Dzisiaj po pracy o 18 wyruszyłam w stronę Gdyni odwiedzić koleżankę na jej nowo wynajmowanym mieszkaniu. Temperatury dalej są plusowe, jednak przeprosiłam w końcu się z kominiarką i rękawiczkami:D w końcu one nie gryzą....:)
Mały przystanek nad morzem chwila wyciszenia, i dalej w drogę....
W Sopocie kolejny przystanek na zdjęcie....
Dalej w drogę...
Zdziwiłam się ponieważ przez całą drogę do Gdyni nie czułam zimna, zmarzłam dopiero w trochę wyziębionym mieszkaniu u koleżanki, mury nie zdążyły się jeszcze nagrzać ehhh;) później w drodze powrotnej nie mogłam się rozgrzać, dopiero w Sopocie jako tako przeszły dreszcze....
Wizyta generalnie na plus, sądzę że będzie ich więcej.....:)
Średnia dzisiaj wyjątkowo niska, jakoś nie miałam sił mocniej cisnąć, męczący dzień w pracy a i napęd doprowadzał mnie do szału. Za to mogłam na spokojnie przynajmniej przyjrzeć się jak są przystrojone budynki i ulice, duch świąt opanował Trójmiasto:)
Co do napędu to jutro czas zakupić nowy suport i operacja pod kryptonimem ,,Zgrzyt i chrobot" czas rozpocząć. Nie będzie to takie proste, ale mam nadzieje że już w przyszłym tygodniu Kugu będzie jak nowo narodzony......
Pozdrower!
Dzisiaj po pracy o 18 wyruszyłam w stronę Gdyni odwiedzić koleżankę na jej nowo wynajmowanym mieszkaniu. Temperatury dalej są plusowe, jednak przeprosiłam w końcu się z kominiarką i rękawiczkami:D w końcu one nie gryzą....:)
Mały przystanek nad morzem chwila wyciszenia, i dalej w drogę....
W Sopocie kolejny przystanek na zdjęcie....
Dom zdrojowy - Sopot© kuguar
Dalej w drogę...
Zdziwiłam się ponieważ przez całą drogę do Gdyni nie czułam zimna, zmarzłam dopiero w trochę wyziębionym mieszkaniu u koleżanki, mury nie zdążyły się jeszcze nagrzać ehhh;) później w drodze powrotnej nie mogłam się rozgrzać, dopiero w Sopocie jako tako przeszły dreszcze....
Wizyta generalnie na plus, sądzę że będzie ich więcej.....:)
Średnia dzisiaj wyjątkowo niska, jakoś nie miałam sił mocniej cisnąć, męczący dzień w pracy a i napęd doprowadzał mnie do szału. Za to mogłam na spokojnie przynajmniej przyjrzeć się jak są przystrojone budynki i ulice, duch świąt opanował Trójmiasto:)
Co do napędu to jutro czas zakupić nowy suport i operacja pod kryptonimem ,,Zgrzyt i chrobot" czas rozpocząć. Nie będzie to takie proste, ale mam nadzieje że już w przyszłym tygodniu Kugu będzie jak nowo narodzony......
Pozdrower!
Dane wycieczki:
| Km: | 36.73 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:16 | km/h: | 16.20 |
| Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Kugu - ostre koło | ||
Komentarze
Sikor: Kugu oddaję w dobre ręce, sama tym nie będę się zajmować;) Ciekawe jakie to ,,szopki" odstawiałeś zmieniając suport;>
Rammzes: Dzięki bardzo, za wyręczenie, ja chyba tego tak dobrze nie wytłumaczyłabym:)
Kugu nie rzucę o ścianę, nawet jakby mi po zmianie na nowy dalej trzeszczał. Ma u mnie dożywocie:)
Ememka: To prawda, Trójmiasto ma swój niepowtarzalny klimat, cieszę się bardzo że akurat tu mnie rzucił los...:)
Pozdrower!
kuguar - 16:56 piątek, 11 grudnia 2009 | linkuj
Rammzes: Dzięki bardzo, za wyręczenie, ja chyba tego tak dobrze nie wytłumaczyłabym:)
Kugu nie rzucę o ścianę, nawet jakby mi po zmianie na nowy dalej trzeszczał. Ma u mnie dożywocie:)
Ememka: To prawda, Trójmiasto ma swój niepowtarzalny klimat, cieszę się bardzo że akurat tu mnie rzucił los...:)
Pozdrower!
Ok, dzieki;) w takim razie korba sie rusza, ale nic nie stuka i nie puka i nie skrzypi
ememka - 08:56 piątek, 11 grudnia 2009 | linkuj
Suport to jest ta ośka na której korba jeździ. Korba natomiast jest z przednią zębatka.
Ooo tak! Ten hałas z korby jest denerwujący! Przejeździłem na takim jakieś 100km i rzuciłem rowerem o ściane ;D
rammzes - 06:20 piątek, 11 grudnia 2009 | linkuj
Ooo tak! Ten hałas z korby jest denerwujący! Przejeździłem na takim jakieś 100km i rzuciłem rowerem o ściane ;D
Uwielbiam trójmiasto;) A co do suportu czy korby (jaka jest roznica?) to zauwazylam ze moj sie jakos rusza chyba tak nie powinno byc? nie bardzo wiem co jest przyczyna i co powinnam z tym zrobic?
ememka - 00:28 piątek, 11 grudnia 2009 | linkuj
Było ciepło .. zimy nie będzie .... ma podobno popadać snieg dwie doby i zaraz ma wracać Lato .. bo coś się w systemie atmosferycznym pokickało ... podobno im soft padł ??/ hahahahhahaha :] bajkopisarz ;]
Mam nadzieję, że nie będziesz miała problemów z odkręceniem starego suportu :]
Ja ostatnio jak zmieniałem korbę i suport .... wypróbowałem takie rzeczy które by żadnemu człowiekowi do głowy nie przyszły xD.
sikor4fun-remove - 22:56 czwartek, 10 grudnia 2009 | linkuj
Komentuj
Mam nadzieję, że nie będziesz miała problemów z odkręceniem starego suportu :]
Ja ostatnio jak zmieniałem korbę i suport .... wypróbowałem takie rzeczy które by żadnemu człowiekowi do głowy nie przyszły xD.
