Niedzielnie......
Niedziela, 14 marca 2010 | dodano:14.03.2010Kategoria 0.00 - 49.99 km, po 3M, W szponach Kugu
A mury runą.....
Słońce które zaglądało do mojego pokoju niemalże siłą wyciągnęło mnie na rower.... Zapakowałam notatki w plecak i pojechałam nad morze. Czuć wiosnę w ilości spacerowiczów na ścieżkach, dzisiaj naprawdę tłumy....
Siadłam sobie na ławce powygrzewać się w słońcu, obok starsi panowie rozgrywali partyjkę szachów, która skończyła się energicznym zwaleniem pionków przez jednego z nich - chyba komuś nie spodobało się to, że przegrał... przegrywać też trzeba umieć, sama nie wiem czy mogłabym to powiedzieć o sobie....
Na świeżym powietrzu od razu lepiej przyswajało mi się wiedzę niż w czterech ścianach, coś czuję że będę się do tego sposobu częściej uciekać:) W drodze powrotnej nie oparłam się pokusie kupienia cukrowej waty- zapach dzieciństwa, pewnie nie tylko mi się z tym kojarzy - cała buzia, palce klejące - rewelacja, poczułam się znów jak dziecko;)
Pozdrower!!!
Słońce które zaglądało do mojego pokoju niemalże siłą wyciągnęło mnie na rower.... Zapakowałam notatki w plecak i pojechałam nad morze. Czuć wiosnę w ilości spacerowiczów na ścieżkach, dzisiaj naprawdę tłumy....
Siadłam sobie na ławce powygrzewać się w słońcu, obok starsi panowie rozgrywali partyjkę szachów, która skończyła się energicznym zwaleniem pionków przez jednego z nich - chyba komuś nie spodobało się to, że przegrał... przegrywać też trzeba umieć, sama nie wiem czy mogłabym to powiedzieć o sobie....
Na świeżym powietrzu od razu lepiej przyswajało mi się wiedzę niż w czterech ścianach, coś czuję że będę się do tego sposobu częściej uciekać:) W drodze powrotnej nie oparłam się pokusie kupienia cukrowej waty- zapach dzieciństwa, pewnie nie tylko mi się z tym kojarzy - cała buzia, palce klejące - rewelacja, poczułam się znów jak dziecko;)
Pozdrower!!!
Dane wycieczki:
Km: | 6.55 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Kugu - ostre koło |
Komentarze
A mnie bardziej niż wata cukrowa z dzieciństwem kojarzą się niemalże nieśmiertelne gumy turbo :) i krówki :)
siwy-zgr - 17:16 poniedziałek, 15 marca 2010 | linkuj
Czytałam dziś: Maja Włoszczowska - przy okazji propagowania akcji "Cała Polska na rower" - wspomina jak to ucząc się do egzaminu, musiała wyjść na trening; żal jej było czasu, ale "po" stwierdziła, że to było to :) bo od razu mózg lepiej pracował :) i samopoczucie też ogólnie dużo lepsze... :)
Chyba jednak wolę "Mury" w wersji gitarowo-ogniskowej... ;)
Pozdrawiam Cię z zasypanego śniegiem Poznania ;) alistar - 21:34 niedziela, 14 marca 2010 | linkuj
Chyba jednak wolę "Mury" w wersji gitarowo-ogniskowej... ;)
Pozdrawiam Cię z zasypanego śniegiem Poznania ;) alistar - 21:34 niedziela, 14 marca 2010 | linkuj
No :D ja też mówiłem że czuć wiosnę :D a teraz tyle śniegu że wyjsc nie można :D
sikor4fun-remove - 19:00 niedziela, 14 marca 2010 | linkuj
Komentuj
sikor4fun-remove - 19:00 niedziela, 14 marca 2010 | linkuj