I od nowa....
Poniedziałek, 19 kwietnia 2010 | dodano:19.04.2010Kategoria 0.00 - 49.99 km, po 3M, praca - sama przyjemność, W szponach Kugu
Ten utwór kojarzy mi się z dzieciństwem i programem w TVP1 niedzielny koncert życzeń, pewnie nie tylko ja go pamiętam....:)
Poniedziałki są trudne do rozruszania;) na szczęście pogoda i słońce zachęcają do uśmiechania się;D Jutro odbieram paczkę z pedałami:) chyba, że jeszcze dzisiaj wieczorkiem zechce mi się ruszyć z domu w ramach przerwy w pisaniu:)
Generalnie ciągle czuję zakwasy po sobotnich Kaszubskich górkach......
Pozdrower!!!
Poniedziałki są trudne do rozruszania;) na szczęście pogoda i słońce zachęcają do uśmiechania się;D Jutro odbieram paczkę z pedałami:) chyba, że jeszcze dzisiaj wieczorkiem zechce mi się ruszyć z domu w ramach przerwy w pisaniu:)
Generalnie ciągle czuję zakwasy po sobotnich Kaszubskich górkach......
Pozdrower!!!
Dane wycieczki:
Km: | 17.55 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Kugu - ostre koło |
Komentarze
Informuje, że pracę nad OK się zaczęła ;)
Rozebrałem cały rower z części i zamówiłem tylne koło z piastą torową. Teraz odkładam pieniądze na lakiernika i inne duperele równie ważne.
Pozdrawiam ;) mruczek509 - 19:13 poniedziałek, 19 kwietnia 2010 | linkuj
Komentuj
Rozebrałem cały rower z części i zamówiłem tylne koło z piastą torową. Teraz odkładam pieniądze na lakiernika i inne duperele równie ważne.
Pozdrawiam ;) mruczek509 - 19:13 poniedziałek, 19 kwietnia 2010 | linkuj