Deszczowo...;)
Piątek, 27 sierpnia 2010 | dodano:27.08.2010Kategoria 0.00 - 49.99 km, po 3M, praca - sama przyjemność, W szponach Kugu
Dzisiaj ta kołysanka będzie mnie usypiać, jest nieziemska.... ;)
Do pracy jeszcze dojechałam sucha. W ciągu dnia zaczęło padać i nie chciało przestać... z wyjściem zwlekałam do ostatniego momentu, jednak ciągle lało... ubrałam się i pojechałam w deszczu, przy okazji prawie każdy samochód mnie ochlapał więc w przeciągu 5 min nie została na mnie sucha nitka...;D jednak nic mi nie było w stanie zepsuć humoru, w końcu weekend;)
Pozdrower!!!
Do pracy jeszcze dojechałam sucha. W ciągu dnia zaczęło padać i nie chciało przestać... z wyjściem zwlekałam do ostatniego momentu, jednak ciągle lało... ubrałam się i pojechałam w deszczu, przy okazji prawie każdy samochód mnie ochlapał więc w przeciągu 5 min nie została na mnie sucha nitka...;D jednak nic mi nie było w stanie zepsuć humoru, w końcu weekend;)
Pozdrower!!!
Dane wycieczki:
Km: | 23.50 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Kugu - ostre koło |
Komentarze
I to się nazywa pozytywne podejście:D Oby tak zawsze:)
Pozdro! azbest87 - 20:41 piątek, 27 sierpnia 2010 | linkuj
Komentuj
Pozdro! azbest87 - 20:41 piątek, 27 sierpnia 2010 | linkuj