tekst alternatywny
kuguar LOGO

Informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kuguar.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Kanarek....;)

Wtorek, 31 sierpnia 2010 | dodano:31.08.2010Kategoria po 3M, 0.00 - 49.99 km, praca - sama przyjemność, Kanarek
Ostatnio ten utwór brzydko mówiąc katuje....;) Czy jej głos nie jest nieziemski?


Do pracy komunikacją, nawet nie było aż tak źle;) po pracy dobić transakcji kupna roweru i powrót już na nowym nabytku, może nie koniecznie w aż tak komfortowych warunkach jakby to mogło się wydawać - mostek jest kurcze za długi, jadąc jestem strasznie wyciągnięta Wymiana jego jest nieunikniona i na pewno nastąpi to naprawde szybko;) Ciężko mi się sięgało do klamek, ale czuję potencjał w rowerze! śmiałam się, ze chciałam kanarka w klatce - marnym substytutem okazał się rower o tym kolorze. Tak z reszta został ochrzczony - Kanarek dołączył do mojej stajni rumakow:D
Kanarek © kuguar


A to kilka widokow z okna w kuchni z roznego okresu...;)
okienne widoki 1 © kuguar

okienne widoki 2 © kuguar

okienne widoki 3 © kuguar


Pozdrower!!! Dane wycieczki:
Km:12.00Km teren:0.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Kugu - ostre koło

Komentarze
Dzięki!
A jeśli chodzi o podłogę to są to kafelki stylizowane na deski... i naprawdę spisują się świetnie;) ogrzewania podłogowego nie ma, ale nie odczuwa się ,,chłodu"... polecam:D

Pozdrower!!!
kuguar
- 11:43 sobota, 11 września 2010 | linkuj
Głos nieziemski ;)
Kanarek piękny ;)
A teraz pytanie z innej beczki - ta podłoga, na której stoi kanarek to płytki? i czy masz tam ogrzewanie podłogowe?
Pozdrawiam ;-)
kosma100
- 04:12 sobota, 11 września 2010 | linkuj
Kuba jeszcze nie podjelam decyzji... Ale bardziej sklaniam sie do Kanarka;D chyba ze do tego czasu nie znajde odpowiedniego mostka;/

Pozdrower!!!
kuguar
- 19:23 piątek, 3 września 2010 | linkuj
Kugu! Bierzesz Kanarka czy OK na maraton w Tczewie? Pozdrower Kuba
JakeShake
- 18:54 piątek, 3 września 2010 | linkuj
Yoasia: Dzięki! Ale Twoja jest rasowa - przynajmniej wiesz jakiej firmy i to zacnej! A moja to taki typowy składak - No Name:D Pewnie w tym roku już za wiele kilometrów nie zrobię na niej, ale od wiosny – zamęczę!

Bartek: Różnie to bywa z tym zapisywaniem:D w tym przypadku akurat dałam ciała;)

Pozdrower!!!
kuguar
- 11:19 piątek, 3 września 2010 | linkuj
Jezu - jaka śliczna szosa..... NO BOSKA JEST. A jakie siodełko fajniste...
A z tym za długim mostkiem - miałam dokładnie to samo... Po tym jak mi się złamała ta kierownica problem się rozwiązał-tyle z tego dobrego przyszło ;)
Niech się jeździ!
yoasia
- 22:59 czwartek, 2 września 2010 | linkuj
a to nie zapisujesz oryginałow na wszelki wypadek ? (oczywiscie jesli zamierzasz ostro przyszalec ze zdjeciem, ze nie wiadomo co z teog wyjdzie na koncu ;p)
bartek9007
- 20:29 czwartek, 2 września 2010 | linkuj
Chciałam dobrze i przedobrzyłam z obróbką;/ tak to czasami bywa;) postaram się lepiej następnym razem!

Pozdrower!!!
kuguar
- 19:16 czwartek, 2 września 2010 | linkuj
a pozostałe tez fajne, tylko jakosc słabsza, na ostatnim jest swietna, zero szumow. ale jesli nei patrzec na jakosc to rownie piekne :D
pzdr
bartek9007
- 13:25 czwartek, 2 września 2010 | linkuj
Dzięki!! Później stałam jeszcze dobre 15 min i gapiłam się w okno, niebo tak niesamowicie się zmieniało:)

Pozdrower!!!
kuguar
- 05:10 czwartek, 2 września 2010 | linkuj
ostatnie zdjecie niesamowite :)
bartek9007
- 09:28 środa, 1 września 2010 | linkuj
Karla: Bo dla mnie praca to jest sama przyjemność – okazja aby wsiąść na rower!
Żółty kolor kojarzy mi się od razu z samochodami wyścigowymi, jakieś Lamborghini Reventon;] Masz rację od czegoś trzeba zacząć – żółte buty to dobry początek!

Dzięki za te słowa, Chmielewska to jedna z moich ulubionych pisarek! A porównanie do niej – to naprawdę miłe zaskoczenie, chociaż wiem, że wiele mi jeszcze brakuje i poprzeczka jest wysoko!

Rammzes: Dziękować! Warsztat mam ale tylko do własnego użytku:D

Azbest: Polecam, zupełnie inny rodzaj jazdy!

Marusia: Ostatnio częściej patrzę w niebo i zawsze nie mogę się nadziwić nad pięknem przyrody! Aparat pod ręką to robię z niego pożytek!

Rama jest idealnie dopasowana do mojego wzrostu, rura jest na odpowiedniej wysokości;)

Goofy: Jakoś tak przez przypadek wyszło hihihi;)

Pozdrower!!!
kuguar
- 09:06 środa, 1 września 2010 | linkuj
:)a mnie oprócz Skin przyciągła kategoria wpisu, praca-sama przyjemność:)
a kanarek?Świetny żółty rowerek!Zawsze chciałam mieć żółtą szosówke ,a tak mam tylko żółte buty Scotta:)
ale...nie od razu szosówkę zbudowano
Pozdrowionka
Lubie czytać Twój blog , piszesz często jak Chmielewska:)
karla76
- 07:34 środa, 1 września 2010 | linkuj
Fajowski! Zaraz warsztat założysz!
rammzes
- 05:58 środa, 1 września 2010 | linkuj
Świetnie wygląda ten rowerek:) kiedyś też trzeba będzie pomyśleć o powiększeniu stajni o jakąś szosę:)
Pozdro!
azbest87
- 21:44 wtorek, 31 sierpnia 2010 | linkuj
Lubię to matowe zabarwienie głosu Skin. Ale w tym utworze nie pokazała pełni jego mocy ;)

Chmurki to mój ulubiony temat zdjęć :) Ładnie uwydatniłaś puszystość chmurek na pierwszym zdjęciu.

Kanarek rzeczywiście ma potencjał. Tak patrzę na te ramę i myślę sobie ,że bałbym się jeździć na rowerze z tak mało wysunięta sztycą... a może inaczej -z tak wysoko umiejscowioną rurą górną :]
marusia
- 20:50 wtorek, 31 sierpnia 2010 | linkuj
Dawno nie zaglądałem a tu już tyle rowerów :P

pozdrawiam :)
Goofy601
- 20:41 wtorek, 31 sierpnia 2010 | linkuj
Dzieki za te slowa! Mostek do wymiany i to szybkiej! Mam nadzieje ze w Tczewie sie zobaczymy;p nie ma ze bedzie boli, deszcz czy nie deszcz jedziemy!
kuguar
- 20:37 wtorek, 31 sierpnia 2010 | linkuj
Podoba mi się,podoba,podoba! Jest extra,świetny wypasiony ma kolorek! Żółto-biały,takiego jeszcze nie widziałem!Tylko ten mostek trochę za żółty :)
Pozdrower! Do zaobaczenia kiedyś na trasie
JakeShake
- 20:34 wtorek, 31 sierpnia 2010 | linkuj
Ej no daj spokoj;p Na razie trzeci jest nie skonczony, ale niedlugo to sie zmieni;) a co do mieszkania to fakt - na obecnej stancji warunki pozwola mi nawet trzymac 4 rowery i to wszystko w mieszkaniu:D bez zostawiania ich w piwnicy;) O przeprowadzce na razie nie mysle - oby jak najpozniej;)
kuguar
- 20:16 wtorek, 31 sierpnia 2010 | linkuj
No nieeee - imponujesz mi:) Ja się boję powiększać stadka rowerków - na razie jeden musi wystarczyć... ech - największy problem to brak własnego mieszkanka i kłopoty w razie przeprowadzki... Krzysiek - 20:13 wtorek, 31 sierpnia 2010 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa rwuja
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl