Czwartkowe krecenie....
Czwartek, 9 września 2010 | dodano:09.09.2010Kategoria 50.00 - 99.99 km., po 3M, praca - sama przyjemność, W szponach Kugu
Dzisiaj totalnie na luzie i przyjemnie....;)
Dystans z wczoraj (standard 23.5 - praca) i dzisiejsze kręcenie 63.
Jeden z tych bardziej pozytywnych dni, w pracy super - minęło jak mgnienie.... po robocie w kilka miejsc, później na ścieżki budować formę;) przy okazji doradziłam jednemu starszemu Panu aby nie kupował sobie ostrego a raczej SS i faktycznie jak się przejechał kilka metrów na Kugu to stwierdził, ze on czasami musi odpocząć od pedałowania;D
Powrót wieczorem w deszczu.... ale i tak z uśmiechem na twarzy jak zawsze:D
Pozdrower!!!
Dystans z wczoraj (standard 23.5 - praca) i dzisiejsze kręcenie 63.
Jeden z tych bardziej pozytywnych dni, w pracy super - minęło jak mgnienie.... po robocie w kilka miejsc, później na ścieżki budować formę;) przy okazji doradziłam jednemu starszemu Panu aby nie kupował sobie ostrego a raczej SS i faktycznie jak się przejechał kilka metrów na Kugu to stwierdził, ze on czasami musi odpocząć od pedałowania;D
Powrót wieczorem w deszczu.... ale i tak z uśmiechem na twarzy jak zawsze:D
Pozdrower!!!
Dane wycieczki:
Km: | 86.50 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Kugu - ostre koło |
Komentarze
Jak już dorzucam (śmiecę czy coś tam ;)) to jeszcze jeden.
Świetna muzyka Amon Tobina i dający do myślenia obraz: http://vimeo.com/14669337 drucik - 20:24 piątek, 10 września 2010 | linkuj
Świetna muzyka Amon Tobina i dający do myślenia obraz: http://vimeo.com/14669337 drucik - 20:24 piątek, 10 września 2010 | linkuj
To ja dorzucę coś w troszkę innym klimacie (też spokojny generalnie) za to teledysk jest zajefajny :D http://vimeo.com/3908754
drucik - 20:20 piątek, 10 września 2010 | linkuj
aaaa i jeszcze dodam - muzyczka jak zwykle powala - chociaż wolę to wykonanie: http://www.youtube.com/watch?v=8sHsXs9UIF8
Krzysiek - 18:50 piątek, 10 września 2010 | linkuj
Krzysiek - 18:50 piątek, 10 września 2010 | linkuj
dodajmy jeszcze że: "koniec dnia - jak zwykle dla mnie na ścieżynce nadmorskiej - a tu kugu śmigająca z rolkarzem:) zaczepnie śmigam do przodu:) ...no i niestety - ech... musiałem ustąpić kuguarowi - myślę że to mi nie da spokoju - nie ma się co tłumaczyć, że rowerek mniej aerodynamiczny czy tam skurcze w nodze - mam nadzieję na rewanż:)
Krzysiek - 18:10 piątek, 10 września 2010 | linkuj
Komentuj