Rowerowy piątek....
Piątek, 17 września 2010 | dodano:18.09.2010Kategoria 0.00 - 49.99 km, Kanarek, po 3M, praca - sama przyjemność
Uwielbiam ten utwór... szczególnie to wykonanie, mistrzostwo!
Tydzień temu akcja ,,Rowerowe Piątki” ze względu na wczesną godzinę jazdy do pracy ominęła mnie. Dzisiaj już się załapałam:D i dostałam poncho;D oraz musiałam odpowiedzieć na pytanie: ,,Na ile ocenia Pani jakość ścieżek rowerowych w Gdańsku?” Pan Ankieter nie był zadowolony z mojej odpowiedzi – ale nie miał wyjścia musiał w końcu ją zapisać;p
Zostałam ogólnie przyłapana gdy rozkoszowałam się faworkiem.... ech wyjdzie, że łakomczuch ze mnie;p Drugie wyjście Kanarka i już mu zdjęcia robią - teraz tylko muszę je znaleźć w sieci;)
Pozdrower!!!
Tydzień temu akcja ,,Rowerowe Piątki” ze względu na wczesną godzinę jazdy do pracy ominęła mnie. Dzisiaj już się załapałam:D i dostałam poncho;D oraz musiałam odpowiedzieć na pytanie: ,,Na ile ocenia Pani jakość ścieżek rowerowych w Gdańsku?” Pan Ankieter nie był zadowolony z mojej odpowiedzi – ale nie miał wyjścia musiał w końcu ją zapisać;p
Zostałam ogólnie przyłapana gdy rozkoszowałam się faworkiem.... ech wyjdzie, że łakomczuch ze mnie;p Drugie wyjście Kanarka i już mu zdjęcia robią - teraz tylko muszę je znaleźć w sieci;)
okienne widoki© kuguar
Pozdrower!!!
Dane wycieczki:
| Km: | 28.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
| Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Kanarek - Sprzedany | ||
Komentarze
Sikor: Widzisz - nie wyprę się tego, że łakomczuch ze mnie;) nie wiem w końcu się zapytam ekspedientki czy dolewają do nich piwa;)
Alistar: To prawda, tak na poprawienie humoru z rana, żeby się chciało do roboty jechać;D
JakeShake: Po prostu rower to mój środek lokomocji do pracy:D Spokojnie - dasz radę na Żuławach i na pewno nie przyjedziesz ostatni:) Forma którą zbudowałeś przez wakacje tak szybko nie minęła! Mam nadzieję, że nie zrezygnujesz!
Pozdrower!!!
kuguar - 15:54 niedziela, 19 września 2010 | linkuj
Alistar: To prawda, tak na poprawienie humoru z rana, żeby się chciało do roboty jechać;D
JakeShake: Po prostu rower to mój środek lokomocji do pracy:D Spokojnie - dasz radę na Żuławach i na pewno nie przyjedziesz ostatni:) Forma którą zbudowałeś przez wakacje tak szybko nie minęła! Mam nadzieję, że nie zrezygnujesz!
Pozdrower!!!
Co wpadnę tu to wcinasz Faworki :D Na piwie chociaż ? :D
To teraz Kanarek będzie sławny ;]
Pozdrawiam.
sikor4fun-remove - 20:52 sobota, 18 września 2010 | linkuj
To teraz Kanarek będzie sławny ;]
Pozdrawiam.
E tam, zaraz łakomczuch... jesień, to człowiek musi coś słodkiego ;)
alistar - 20:08 sobota, 18 września 2010 | linkuj
Widzę,że masz to szczęście jeździć codziennie..ech,gdybym ja miał takiego "powera".. Ogólnie jeśli pojadę na żuławy to na mecie będzie mnie się pewnie można spodziewać gdzieś przed 20:00 :)
Kanarek jak widzę,został już oficjalnie ochrzczony :)
JakeShake - 15:32 sobota, 18 września 2010 | linkuj
Komentuj
Kanarek jak widzę,został już oficjalnie ochrzczony :)
