Gonienie św. Dominiaka
Sobota, 6 sierpnia 2011 | dodano:09.08.2011Kategoria 0.00 - 49.99 km, Kanarek
Trochę starocia.... ale wciąż jarego:)
Nie powiem, trochę się obawiałam tego biegu (w tygodniu tylko dwa treningi i to jeszcze jakieś takie cieniawe) Na szczęście wszystko poszło ok i udało mi się przebiec dystans w zadziwiająco dobrym czasie (takiego nie brałam pod uwagę);) Na pamiątkę dostałam ładny medal, wspomnienia oczywiście we własnym zakresie....
Pod wieczór chwilę szosa aby nogi zaznały innego wysiłku;)
Pozdrower!!!
Nie powiem, trochę się obawiałam tego biegu (w tygodniu tylko dwa treningi i to jeszcze jakieś takie cieniawe) Na szczęście wszystko poszło ok i udało mi się przebiec dystans w zadziwiająco dobrym czasie (takiego nie brałam pod uwagę);) Na pamiątkę dostałam ładny medal, wspomnienia oczywiście we własnym zakresie....
Pod wieczór chwilę szosa aby nogi zaznały innego wysiłku;)
Pozdrower!!!
Dane wycieczki:
Km: | 10.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Kanarek - Sprzedany |
Komentarze
Kuuurcze Kuguar - to ty w maratona biegowych też startujesz ??? Jeeejku szacun :)
yoasia - 08:34 czwartek, 18 sierpnia 2011 | linkuj
Komentuj