Wyrwany czas....
Sobota, 14 kwietnia 2012 | dodano:14.04.2012Kategoria 0.00 - 49.99 km, samotnie
Dużo gitary i dobrego wokalu:D
Nie miałam dzisiaj za wiele czasu na kręcenie mimo, że sobota. Po południu wyskoczyłam na małą rundkę w stronę Pruszcza. Miałam trochę problemów przy wyjeździe z Gdańska - obrałam kierunek na nową Łódzką - tak tam wszystko się pozmieniało! Gdy już nie wiedziałam za bardzo gdzie mam jechać spotkałam na światłach Drucika Chwila rozmowy i ruszyłam dalej ale już przynajmniej wiedziałam gdzie mam się kierować;)Gdy słońce zaszło od razu zrobiło się zimniej. Nie mogłam przed wyjazdem znaleźc czerwonego światełka, musiałam się spieszyć aby wrócić póki widno:)
Pozdrower!!!
Nie miałam dzisiaj za wiele czasu na kręcenie mimo, że sobota. Po południu wyskoczyłam na małą rundkę w stronę Pruszcza. Miałam trochę problemów przy wyjeździe z Gdańska - obrałam kierunek na nową Łódzką - tak tam wszystko się pozmieniało! Gdy już nie wiedziałam za bardzo gdzie mam jechać spotkałam na światłach Drucika Chwila rozmowy i ruszyłam dalej ale już przynajmniej wiedziałam gdzie mam się kierować;)Gdy słońce zaszło od razu zrobiło się zimniej. Nie mogłam przed wyjazdem znaleźc czerwonego światełka, musiałam się spieszyć aby wrócić póki widno:)
Pozdrower!!!
Dane wycieczki:
Km: | 32.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: |
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj