tekst alternatywny
kuguar LOGO

Informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kuguar.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w kategorii

praca - sama przyjemność

Dystans całkowity:7098.74 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Liczba aktywności:164
Średnio na aktywność:43.29 km
Więcej statystyk

Powrót na odpowiedni kurs....:)

Środa, 3 marca 2010 | dodano:03.03.2010Kategoria 0.00 - 49.99 km, po 3M, praca - sama przyjemność, W szponach Kugu
Przepiękna książka, film nie wiem, ale muzyka warta grzechu....


Wczoraj ,,delikatne" opady śniegu trochę mnie zmartwiły. Rano patrzę przez okno, już chciałam się złamać i pojechać autobusem. Ale nieeeeeee!!! Szybka decyzja, jadę rowerem, najwyżej będę się wlec i dojadę na późniejszą godzinę.
Obawy jednak okazały się niepotwierdzone, delikatna warstwa śniegu zalegająca na ścieżkach i chodnikach nie przeszkodziła mi w wyrobieniu się na planowaną godzinę
Po pracy w drodze powrotnej delikatny wiaterek, słoneczko - czego chcieć więcej....
Coś czuję, że do kolejnej zimy nie dam zarobić komunikacji miejskiej:D

Pozdrower!!!
Dane wycieczki:
Km:13.20Km teren:0.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Kugu - ostre koło

Marcowe postanowienia.....

Poniedziałek, 1 marca 2010 | dodano:02.03.2010Kategoria 0.00 - 49.99 km, po 3M, praca - sama przyjemność, W szponach Kugu, z humorem
Ten utwór ostatnio chodzi za mną, czemu ma nie zacząć chodzić za kimś jeszcze, nie gryzie w końcu...


Wiadomo, że Nowy Rok, początki miesiąca, poniedziałki są sprzyjającą okazją ku robieniu postanowień. Tak jest w moim przypadku.
1 marzec, do tego poniedziałek rozpoczęłam jazdę do pracy na dwóch kółkach:D Plusowe temperatury które się pojawiły sprzyjały podjęciu decyzji o tym.
Przekonałam się, że dwie drogi którymi mogę jechać do roboty są obarczone za każdym razem górką i nie robi czy wybiorę większą czy jeszcze większą i tak przyjadę zmachana do pracy:D przynajmniej przez pierwsze dni zanim coś co się zwie formą nie pojawi się u mnie.
O piątej raczej ruch na ulicach Gdańska jest mikry i z tego co pamiętam minęły mnie zaledwie trzy auta, więc cały pas jezdni raczej jest do mojej dyspozycji.

Do czasu aż nie będą drogi w miarę suche założyłam stary łańcuch, biały czeka ładnie wyczyszczony na półce na swoją kolej i ładniejszą pogodę.

Zobaczymy ile starczy mi samozaparcia na takie dojazdy do pracy - oby długo.

A na koniec dowcip który za każdym razem rozkłada mnie na łopatki:

,,Mówi jaskółka do jaskółki:
-Chyba będzie padać!
-Skąd wiesz?-dziwi się druga.
-Bo ludzie na nas jakoś dziwnie patrzą"


Pozdrower
Dane wycieczki:
Km:14.53Km teren:0.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Kugu - ostre koło

Miesiąc razem.....

Poniedziałek, 7 grudnia 2009 | dodano:07.12.2009Kategoria W szponach Kugu, praca - sama przyjemność
Czyż ten utwór nie jest wspaniały, a solówka w czwartej minucie, brak słów - to się nazywa mistrzostwo!!!



Dzisiaj po pracy pogoda na wycieczkę wyborna ciepło, może jedynie ulice trochę mokre, ale dałoby radę. Po pierwszej części zakupów świątecznych wpadłam do domu aby szybko się przebrać i na rower. Niestety gdy chciałam uruchomić przednią lampkę - złośliwa odmówiła posłuszeństwa mimo, że baterie jeszcze są ok. I tym sposobem czeka mnie jutro wydatek i nici z dzisiejszej jazdy.

Przypomniałam sobie, że po miesiącu miałam wrzucić zdjęcia. Specjalnie dla Kosmy foty łańcucha i korby. Fakt dystans rowerku dopiero ledwo ponad 400 jednak ślady użytkowania jakieś już są.... sami oceńcie:
Korba po miesiącu użytkowania © kuguar


Rzut z góry na łańcuch © kuguar


Dla Inimicusa wrzucę kolejne zdjęcia ale to dopiero jak przekroczę dystans 1000km czyli dopiero w 2010 roku, tego jestem pewna.

Pozdrawiam!!!
Dane wycieczki:
Km:0.01Km teren:0.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Kugu - ostre koło

praca i popołudniowy sponton

Wtorek, 10 listopada 2009 | dodano:10.11.2009Kategoria 0.00 - 49.99 km, po 3M, praca - sama przyjemność, W szponach Kugu, w towarzystwie
Chciałam coś mocniejszego, ale skoro już prawie noc to nie ma co ciszy nocnej zakłócać jakimiś ,,szarpidrutami"



Dziś krótko, śpiąca jestem przeogromnie;/
Do pracy odważyłam dzisiaj się pojechać na Kugu, co okazało się dobrym wyjściem, na miejscu byłam 5.50:D

Kugu w pracy © kuguar


Po robocie do Siostry na obiad, który niestety coś mi zaszkodził, żołądek po godzinie odmówił mi posłuszeństwa:/
Miałam jechać do serwisu spr czy są nowe miseczki do suportu, ale plan uległ zmianie i przegoniona zostałam po Gdańsku przez Adama. Nie powiem mogłam zobaczyć na co stać Kugu, ale chyba moje możliwości okazały się trochę mniejsze;/ oj jeszcze dużo pracy przede mną.
Później do domu odstawić rower i z kuzynką do kina.
Wieczorem czyszczenie roweru, smarowanie łańcucha i spać;p

A jutro może stuknie 50 km, kto to wie....:)

Pozdrower!!
Dane wycieczki:
Km:29.00Km teren:0.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Kugu - ostre koło

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl