tekst alternatywny
kuguar LOGO

Informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kuguar.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w kategorii

0.00 - 49.99 km

Dystans całkowity:6678.81 km (w terenie 69.90 km; 1.05%)
Czas w ruchu:18:11
Średnia prędkość:20.12 km/h
Maksymalna prędkość:42.00 km/h
Liczba aktywności:245
Średnio na aktywność:27.26 km i 1h 00m
Więcej statystyk

Niedzielny poranek...;)

Niedziela, 10 kwietnia 2011 | dodano:10.04.2011Kategoria 0.00 - 49.99 km, Arab, po 3M
Brody Chłopaki mają w dechę.... tylko na głośno - inaczej nie ma efektu;D
&NR=1

Z rana słońce bystro świeciło - wiedziałam, że muszę wykorzystać ten czas na przetestowanie Araba (tak właśnie nazwałam krossa - wszystko za sprawą tego, że jak wracałam z wycieczki, poklepałam go po górnej rurze w taki sposób jak głaszcze się konia po dobrze wykonanym skoku!)

Sesja nad morzem;D
Arab © Kuguar

Arab © Kuguar

Później trochę w teren... w drodze powrotnej spotkałam Romjana – chwila pogawędki i w długą do domu.

Jazda z amorem to zupełnie inna bajka – wszystkie nierówności, dziury wyłapuje rewelacyjnie. Chociaż brakuje mi przyspieszenia, które jest na ostrym albo szosie. Dziwnie mi tak gdy patrzę na przednie koło i zamiast cienkiej oponki widzę 6 cm protektor, który buczy na asfalcie jak rozjuszony szerszeń. Pozycja też jest trochę inna, nie jestem tak pochylona, brakuje mi możliwości zgięcia się i złapania kiery w dolny chwyt... mam nadzieję, że szybko się przyzwyczaję.

Pozdrower!!! Dane wycieczki:
Km:10.00Km teren:0.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Arab

Taki zbiorczy wpis.....

Czwartek, 7 kwietnia 2011 | dodano:07.04.2011Kategoria 0.00 - 49.99 km, po 3M, praca - sama przyjemność, W szponach Kugu
Znów wejdę na spokojne brzmienie......


Wczoraj spokojnie, dzisiaj za to w obydwie strony pod wiatr - ciężko się jechało - po południu miazga, dwa razy podmuchy wiatrów prawie by mnie przewróciły... na szczęście udało dojechać się w całości;) z rana zapach pieczonego chleba dolatujący z piekarni dodawał skrzydeł, gdy dobijał wiatr w oczy...

Dzisiaj tylko jedno i za razem już ostatnie przed pokazaniem finalnego efektu;)
K jak Kuguar;D © Kuguar


Pozdrower!!! Dane wycieczki:
Km:49.00Km teren:0.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Kugu - ostre koło

Wtorkowy lans....;)

Wtorek, 5 kwietnia 2011 | dodano:05.04.2011Kategoria W szponach Kugu, praca - sama przyjemność, po 3M, 0.00 - 49.99 km
Warto przypomnieć - zawsze jak słucham tej piosenki humor mi się poprawia... ,,uważaj na skrętach..."


Pierwszy dzień w krótkich gatkach... z rana jednak trochę zimno, po południu czasami nawet za ciepło. Miłe zaskoczenie w drodze powrotnej - spotkałam koleżankę na ostrym, ale spieszyła się widać gdzieś, nie było czasu na rozmowę... może przy następnym spotkaniu....

Jeszcze Was trochę potrzymam w niepewności....
Podstawa to napęd © Kuguar

To nie na to miała iść ostrość....
Podstawa to napęd 2 © Kuguar


Pozdrower!!! Dane wycieczki:
Km:26.00Km teren:0.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Kugu - ostre koło

Zmokły kot....

Poniedziałek, 4 kwietnia 2011 | dodano:04.04.2011Kategoria 0.00 - 49.99 km, po 3M, praca - sama przyjemność, W szponach Kugu
Brakuje mi słów...... wspaniałe!


Gdybym wyszła pół godziny wcześniej z domu to do pracy przyjechałabym suchą oponą..... a tak, zaczęło padać od momentu gdy wyszłam z klatki, starczyło 5 min aby odechciało mi się wszystkiego, matka natura ostro mnie sponiewierała... chciałam wykorzystać urlop na żądanie (tak swoją drogą bardzo przydatny wymysł) jednak zawzięłam się, taka ulewa mnie nie złamie.... zacisnęłam zęby i pojechałam ostrym tempem do pracy.... ciuchy rowerowe przez 8 h wysuszyły się na grzejniku, powrót do domu w komfortowych, suchych wdzianku;D

Kolejna odsłona Krossa.....
Level A6 © Kuguar

Po południu serwisowanie Kugu....

Pozdrower!!! Dane wycieczki:
Km:25.00Km teren:0.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Kugu - ostre koło

Cudowne słońce....

Niedziela, 3 kwietnia 2011 | dodano:03.04.2011Kategoria 0.00 - 49.99 km, po 3M, W szponach Kugu
Może znów coś w tonacji czarno białej..... daje do myślenia....
&

Myślałam, że nie uda mi się dzisiaj wygospodarować czasu na rower - ale przy takiej pogodnie nie mogłam usiedzieć w czterech ścianach..... Kanarek chwilowo ma wolne - Kugu to mój pierwszy i niezawodny towarzysz....

W końcu zabrałam z sobą aparat;D moją uwagę zwróciła grupa chłopaków, która znalazła niezły sposób na ćwiczenie wyskoków.....
Latanie © Kuguar

Latanie 2 © Kuguar

Latanie 3 © Kuguar

Bałtyk © Kuguar

Pokręciłam się po mieście, pogoda rewelacyjna - żałowałam że nie zabrałam krótkich spodenek, w długich chwilami się grzałam.

Pierwsza odsłona Krossa, całośc w tygodniu jak dostanie nowego amora;)
Kross - No name.... © Kuguar

Pozdrower!!! Dane wycieczki:
Km:49.00Km teren:0.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Kugu - ostre koło

Poniedziałkowo.....

Poniedziałek, 28 marca 2011 | dodano:30.03.2011Kategoria W szponach Kugu, praca - sama przyjemność, po 3M, 0.00 - 49.99 km
Polecam ich koncerty, atmosfera niezapomniana, to w jaki sposób oni czują muzykę - przyprawia mnie o gęsią skórę.....


Poniedziałek, a ja za późno wyszłam z domu, a nie mogłam się spóźnić na umówioną godzinę. Wszystko przez zmianę czasu. Do pracy sprintem.... Jak na złość wiatr cały czas nie współpracował... nie dałam się jednak tak łatwo, zdążyłam na czas. Powrót przebiegał prawie spokojnie. Od świateł przy Zieleniaku na kole siadł mi Biker, z którym ostro pocisnęłam do Opery Bałtyckiej... Generalnie to w większości ja goniłam, ale nie odpuszczałam tak łatwo.... był ogień!
Przejeżdżając koło działek doleciał mnie zapach palonych liści, gałęzi – od razu wspomnienia z dzieciństwa – gdy pierwsze słońce zaczęło przygrzewać i śniegi odeszły, zawsze wychodziło się razem z tatą robić wiosenne porządki. W ognisko pakowało się ziemniaki i cebulę, żeby później po całym dniu pracy spałaszować smakołyki – smakowało lepiej niż najdroższe czekoladki;) ehh.... to były fajne czasy....

Wieczorem miałam serwisować Kugu, skończyło się tylko na postawieniem go do góry kołami w kuchni pod ścianą i tyle.... dwa kolejne dni z pewnych powodów bujam się komunikacją..... a ostre dalej tak stoi w kuchni i czeka żebym go posmyrała po łańcuchu i wymyła;) dopiero w czwartek;)

Pozdrower!!!
Dane wycieczki:
Km:24.00Km teren:0.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Kugu - ostre koło

Zbiorczo....

Piątek, 25 marca 2011 | dodano:27.03.2011Kategoria 0.00 - 49.99 km, po 3M, praca - sama przyjemność, W szponach Kugu
Zawsze miałam słabość do Muse....


Dwa dni potraktowane jednym wpisem.... ogólnie leń już opuścił mnie, zobaczymy tylko na jak długo. Pogoda pod koniec tygodnia się z lekka załamała na koszt ostatnich podrygów zimy:( Po pracy jeszcze w kilka miejsc na zakupy.

Pozdrower!!!
Dane wycieczki:
Km:49.00Km teren:0.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Kugu - ostre koło

Wtorkowo....

Wtorek, 22 marca 2011 | dodano:23.03.2011Kategoria 0.00 - 49.99 km, po 3M, praca - sama przyjemność, W szponach Kugu
Trochę klasyki.....


Nie sądziłam, że pierwszy kryzys przyjdzie tak szybo – bo już drugiego dnia..... nie wiem czy to organizm musi się przyzwyczaić do tego, czy zwykły leń we mnie siedzi– stoczyłam ostrą bitwę z sobą żeby wytoczyć w końcu się z mieszkania..... dzisiaj trasa przy Stoczni, ścieżkę przy Grunwaldzkiej zostawiam na późniejsze godziny.

Po południu jeszcze w kilka miejsc i do domu. Miał być trening ale skończyło się tylko na planach;)

Pozdrower!!!
Dane wycieczki:
Km:25.00Km teren:0.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Kugu - ostre koło

Poniedziałkowy rozruch.....

Poniedziałek, 21 marca 2011 | dodano:21.03.2011Kategoria 0.00 - 49.99 km, po 3M, praca - sama przyjemność, W szponach Kugu, z humorem
Dzisiaj zupełnie inne klimaty.....


Sezon dojazdów do pracy został otarty - w pierwszy dzień wiosny - nie mogłam znaleźć lepszego terminu. Trzy tygodniowy poślizg względem roku 2010 ale się zmobilizowałam - w końcu! Doszłam do wniosku, że chyba z wiekiem maleje mi tolerancja na zimno.... strach się bać co będzie za rok...

Po pracy jeszcze w kilka miejsc. Powrót wieczorkiem, bez przedniej lampki - zrobiłam rano złe założenie - ,,Nieee, na pewno nie będę wracać po ciemku."

na koniec taki wiosenny dowcip przypomniał mi się dzisiaj.....

Rozmawia Kowalski i Nowak:
-Popatrz,jest wiosna wszystko kwitnie i spod ziemi wychodzi- mówi Nowak
-Przestań bo ja miesiąc temu teściową pochowałem.


Pozdrower!!!
Dane wycieczki:
Km:25.00Km teren:0.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Kugu - ostre koło

W końcu w siodle......

Sobota, 19 marca 2011 | dodano:19.03.2011Kategoria 0.00 - 49.99 km, Kanarek, po 3M, w towarzystwie
Nie będzie spokojnie.....


W końcu.... z rana pogoda nie zachęcała do wyjścia, jednak i tak decyzja zapadła, że nieważne jak będzie - muszę pójść pokręcić.

Na spacer wyprowadziłam Kanarka - odwdzięczył się niezawodnością na trasie;) Wyszłam w samo południe - słońce postanowiło jednak przygrzać. Standardowo ścieżką wzdłuż morza - miłe zaskoczenie - posprzątali ją po zimie ze wszystkich gałęzi i liści. Sporo ludzi już roweruje. Pokręciłam się trochę i wróciłam z bananem na twarzy do domu!

Nogi świeże wypoczęte, kręciło się rewelacyjnie - tego było mi trzeba!

Pozdrower!!!
Dane wycieczki:
Km:35.00Km teren:0.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Kanarek - Sprzedany

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl