Wpisy archiwalne w kategorii
W szponach Kugu
Dystans całkowity: | 7518.54 km (w terenie 5.00 km; 0.07%) |
Czas w ruchu: | 29:06 |
Średnia prędkość: | 21.62 km/h |
Maksymalna prędkość: | 50.49 km/h |
Liczba aktywności: | 205 |
Średnio na aktywność: | 36.68 km i 2h 04m |
Więcej statystyk |
Koniec lipca w pięknym stylu...
Sobota, 31 lipca 2010 | dodano:02.08.2010Kategoria 50.00 - 99.99 km., W szponach Kugu
Utwór, który do tego czasu jakimś cudem się uchował, moje niedopatrzenie...
Wyprawa przed obiadem i późnym wieczorem.
Pierwszy dzień urlopu wykorzystany maksymalnie;)
Pozdrower!!!
Wyprawa przed obiadem i późnym wieczorem.
Pierwszy dzień urlopu wykorzystany maksymalnie;)
Pozdrower!!!
Dane wycieczki:
Km: | 70.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Kugu - ostre koło |
Piątkowo.....
Piątek, 30 lipca 2010 | dodano:02.08.2010Kategoria 0.00 - 49.99 km, po 3M, praca - sama przyjemność, W szponach Kugu, w towarzystwie
Czy kiedyś teledyski nie były rewelacyjne? Ten zawsze poprawia mi humor…
Dystans z pracy i późnego błądzenia tu i tam. Wieczorny deszcz trochę zepsuł wszystko, ale i tak rowerowanie rewelacyjne;)
Pozdrower!!!
Dystans z pracy i późnego błądzenia tu i tam. Wieczorny deszcz trochę zepsuł wszystko, ale i tak rowerowanie rewelacyjne;)
Pozdrower!!!
Dane wycieczki:
Km: | 32.50 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Kugu - ostre koło |
Całodzienne zamulanie....
Wtorek, 27 lipca 2010 | dodano:27.07.2010Kategoria 0.00 - 49.99 km, po 3M, W szponach Kugu
Kolejna porcja męskiego, dobrego grania......
Jechało mi się dzisiaj strasznie, z rana dziwne uczucie niemocy w nogach... pedałowałam, a wydawało mi się, że wlokę się jak żółw... nawet faworek w połowie drogi nie dodał powera…. W drodze powrotnej trochę późno, ale przynajmniej ludzi na chodnikach nie było tyle co w godzinach 15/16.
Przejeżdżając rano koło przystanku pełnego ludzi nerwowo spoglądających na zegarki i z obawą patrzących w kierunku przyjazdu autobusu - poczułam się taka wolna – jestem panią własnego losu. Rozkopana Kartuska i jej długi okres remontu zwiastuje tylko początek problemów komunikacyjnych na tej trasie... ogólnie nie zazdroszczę...
Rower rządzi ;)
Pozdrower!!!
Jechało mi się dzisiaj strasznie, z rana dziwne uczucie niemocy w nogach... pedałowałam, a wydawało mi się, że wlokę się jak żółw... nawet faworek w połowie drogi nie dodał powera…. W drodze powrotnej trochę późno, ale przynajmniej ludzi na chodnikach nie było tyle co w godzinach 15/16.
Przejeżdżając rano koło przystanku pełnego ludzi nerwowo spoglądających na zegarki i z obawą patrzących w kierunku przyjazdu autobusu - poczułam się taka wolna – jestem panią własnego losu. Rozkopana Kartuska i jej długi okres remontu zwiastuje tylko początek problemów komunikacyjnych na tej trasie... ogólnie nie zazdroszczę...
Rower rządzi ;)
Pozdrower!!!
Dane wycieczki:
Km: | 23.50 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Kugu - ostre koło |
Poniedziałkowy rozruch.....
Poniedziałek, 26 lipca 2010 | dodano:26.07.2010Kategoria 0.00 - 49.99 km, po 3M, praca - sama przyjemność, W szponach Kugu
Coś w sam raz na wieczór.... trochę gitarki:)
Po pracy w kilka miejsc trzeba było zajechać..... odliczanie dni do urlopu....:D
A tatuaż decydowanie coraz bardziej mi się podoba;D
Pozdrower!!!
Po pracy w kilka miejsc trzeba było zajechać..... odliczanie dni do urlopu....:D
A tatuaż decydowanie coraz bardziej mi się podoba;D
Pozdrower!!!
Dane wycieczki:
Km: | 40.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Kugu - ostre koło |
Wakacyjna fanaberia....
Niedziela, 25 lipca 2010 | dodano:25.07.2010Kategoria 0.00 - 49.99 km, po 3M, W szponach Kugu
Trochę przyjemnych ,,staroci" trzeba przypomnieć;)
Po południu pokręcić się po Trómieście, to tu to tam… skończyło się na tym, że wylądowałam na gofrach w Jelitkowie… a później – a co tam, pomyślałam sobie przecież to się zmyje. Zaszalałam i zrobiłam sobie tatuaż z henny na nodze – taka wakacyjna fanaberia. Jak dla mnie prezentuje się dobrze (chociaż jeszcze ma skorupę henny na wierzchu która się wykruszy;) Jak się polubimy to za dwa tygodnie sobie znów coś zafunduję, albo odświeżę ten sam wzór:D w końcu wakacje są – trzeba trochę się odstresować;D
Pozdrower!!!
Po południu pokręcić się po Trómieście, to tu to tam… skończyło się na tym, że wylądowałam na gofrach w Jelitkowie… a później – a co tam, pomyślałam sobie przecież to się zmyje. Zaszalałam i zrobiłam sobie tatuaż z henny na nodze – taka wakacyjna fanaberia. Jak dla mnie prezentuje się dobrze (chociaż jeszcze ma skorupę henny na wierzchu która się wykruszy;) Jak się polubimy to za dwa tygodnie sobie znów coś zafunduję, albo odświeżę ten sam wzór:D w końcu wakacje są – trzeba trochę się odstresować;D
Łapa© Kuguar
Pozdrower!!!
Dane wycieczki:
Km: | 30.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Kugu - ostre koło |
Kibicowanie....
Sobota, 24 lipca 2010 | dodano:24.07.2010Kategoria 0.00 - 49.99 km, ostre ustwki, po 3M, W szponach Kugu
Zawsze dźwięk harmonijki powoduje uśmiech na mojej twarzy, a takie wydanie, coś wspaniałego;)
Po południu między chmurami do Gdańska Głównego pokibicować kolarzom biorącym udział w V Kryterium Ulicznym, taka alternatywa zamiast wyjazdu:) Pojawił się też Szymon i Justyna oraz Adam.
Niestety deszcz nie był dzisiaj łaskawy i co rusz padał... Co kolarzom też nie koniecznie się podobało, gdy spadły pierwsze krople deszczu, sporo uczestników w połowie wyścigu zrezygnowała z dalszego uczestnictwa... Na śliskim bruku o kraksę nie było trudno, jedną tylko widziałam (ile było nie wiem), na szczęście tylko groźnie wyglądała...
Później do Siostry na ciasto i ploty;)
Pozdrower!!!
Po południu między chmurami do Gdańska Głównego pokibicować kolarzom biorącym udział w V Kryterium Ulicznym, taka alternatywa zamiast wyjazdu:) Pojawił się też Szymon i Justyna oraz Adam.
Start© Travisb
Niestety deszcz nie był dzisiaj łaskawy i co rusz padał... Co kolarzom też nie koniecznie się podobało, gdy spadły pierwsze krople deszczu, sporo uczestników w połowie wyścigu zrezygnowała z dalszego uczestnictwa... Na śliskim bruku o kraksę nie było trudno, jedną tylko widziałam (ile było nie wiem), na szczęście tylko groźnie wyglądała...
W deszczu© Travisb
Później do Siostry na ciasto i ploty;)
Pozdrower!!!
Dane wycieczki:
Km: | 25.50 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Kugu - ostre koło |
Ciężki dzień....
Piątek, 23 lipca 2010 | dodano:24.07.2010Kategoria 0.00 - 49.99 km, po 3M, praca - sama przyjemność, W szponach Kugu
Oby tylko nikt nie zasnął – mam słabość do Barzina...
Zawsze gdy jestem po x godzinach prawy w robicie, droga powrotna na rowerze jest takim czasem regeneracji, totalnego odcięcia się od tych spraw i wrócenia na swój tor;)
Prognoza pogody niestety nie jest optymistyczna na weekend, przez to został odwołany rajd na przez Kaszuby który planowałam już od dwóch tygodni;(
Został przesunięty na bliżej nieokreślony termin na razie, ale kiedyś będzie na pewno;)
Pozdrower!!!
Zawsze gdy jestem po x godzinach prawy w robicie, droga powrotna na rowerze jest takim czasem regeneracji, totalnego odcięcia się od tych spraw i wrócenia na swój tor;)
Prognoza pogody niestety nie jest optymistyczna na weekend, przez to został odwołany rajd na przez Kaszuby który planowałam już od dwóch tygodni;(
Plakat© Szymon
Został przesunięty na bliżej nieokreślony termin na razie, ale kiedyś będzie na pewno;)
Pozdrower!!!
Dane wycieczki:
Km: | 23.50 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Kugu - ostre koło |
Malowanie kota....;)
Czwartek, 22 lipca 2010 | dodano:22.07.2010Kategoria 0.00 - 49.99 km, po 3M, praca - sama przyjemność, W szponach Kugu
Dlaczego akurat ten utwór - hmm.... czasami sama tego nie wiem....
Wczoraj kota nie udało mi się skończyć, dzisiaj dalej działam....
Pozdrower!!!
Wczoraj kota nie udało mi się skończyć, dzisiaj dalej działam....
Pozdrower!!!
Dane wycieczki:
Km: | 23.50 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Kugu - ostre koło |
No to środa....
Środa, 21 lipca 2010 | dodano:21.07.2010Kategoria 0.00 - 49.99 km, po 3M, praca - sama przyjemność, W szponach Kugu
Głos Toma poznam wszędzie, warto posłuchać....
Dzisiejsze popołudnie przeznaczam na malowanie kota na ścianie, ten wczęsniejszy pozostał na poprzedniej stancji, a tu mi go brakuje - czas to zmienić i pusktę wypełnić....
Pozdrower!!!
Dzisiejsze popołudnie przeznaczam na malowanie kota na ścianie, ten wczęsniejszy pozostał na poprzedniej stancji, a tu mi go brakuje - czas to zmienić i pusktę wypełnić....
Pozdrower!!!
Dane wycieczki:
Km: | 26.50 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Kugu - ostre koło |
Już wtorek....
Wtorek, 20 lipca 2010 | dodano:20.07.2010Kategoria po 3M, praca - sama przyjemność, W szponach Kugu
Piosenka i teledysk kompletnie poza trwającą porą roku – to tak dla ochłody;D Głośniki zdecydowanie głośniej inaczej nie ma efektu...
Od rana miałam dobry humor – perspektywa zbliżającego się urlopu działa cuda;D Wracając z pracy widziałam najnowszy model bidonu aerodynamicznego: do sztycy grubym drutem w izolacji przywiązana perfidnie pół litrowa butelka wody żywiec;) hmmm…. Fakt nie ma możliwości ugaszenia pragnienia podczas jazdy ale przynajmniej nie trzeba trzymać tego w kieszeni. Jak zawsze żałowałam że nie miałam aparatu pod ręką… wierzę w Waszą wyobraźnie;)
Pozdrower!!!
Od rana miałam dobry humor – perspektywa zbliżającego się urlopu działa cuda;D Wracając z pracy widziałam najnowszy model bidonu aerodynamicznego: do sztycy grubym drutem w izolacji przywiązana perfidnie pół litrowa butelka wody żywiec;) hmmm…. Fakt nie ma możliwości ugaszenia pragnienia podczas jazdy ale przynajmniej nie trzeba trzymać tego w kieszeni. Jak zawsze żałowałam że nie miałam aparatu pod ręką… wierzę w Waszą wyobraźnie;)
Pozdrower!!!
Dane wycieczki:
Km: | 50.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Kugu - ostre koło |