Lekka kontuzja
Poniedziałek, 2 kwietnia 2012 | dodano:02.04.2012Kategoria 50.00 - 99.99 km., po 3M, treningi
Może tym razem coś poważnego....
Początek jazdy wszystko super, nogi wypoczęte po wczorajszym. Temperatura rześka, słońce pięknie świeciło - jechało się rewelacyjnie. Dzisiaj wywiało mnie na Reja. Myślałam że uda mi się więcej ale sił starczyło tylko na 6 rund. Gdy zjeżdżałam minęłam się z Marchosem, który pewnie dopiero zaczynał pętelki;)
W drodze powrotnej jeszcze w jedno miejsce na Przymorze. Lewe kolano tylko trochę sprawiło mi niemiłą niespodziankę... ból, który się pojawił 5 km od domu dość skutecznie utrudniał mi jazdę, nie mówiąc już o pokonaniu górek:( Domyślam się przyczyny. Mam nadzieję, że kolano szybko przyzwyczai się do nowego ustawienia i wszystko wróci do normy!
Pozdrower!!!
Początek jazdy wszystko super, nogi wypoczęte po wczorajszym. Temperatura rześka, słońce pięknie świeciło - jechało się rewelacyjnie. Dzisiaj wywiało mnie na Reja. Myślałam że uda mi się więcej ale sił starczyło tylko na 6 rund. Gdy zjeżdżałam minęłam się z Marchosem, który pewnie dopiero zaczynał pętelki;)
W drodze powrotnej jeszcze w jedno miejsce na Przymorze. Lewe kolano tylko trochę sprawiło mi niemiłą niespodziankę... ból, który się pojawił 5 km od domu dość skutecznie utrudniał mi jazdę, nie mówiąc już o pokonaniu górek:( Domyślam się przyczyny. Mam nadzieję, że kolano szybko przyzwyczai się do nowego ustawienia i wszystko wróci do normy!
Pozdrower!!!
Dane wycieczki:
Km: | 70.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: |
Niedzielnie....
Niedziela, 1 kwietnia 2012 | dodano:01.04.2012Kategoria 50.00 - 99.99 km., samotnie, treningi
Po prostu lubię...
Po wczorajszym dniu zimy gdy padał śnieg, grad i było poniżej zera nie sądziłam, że dzisiaj uda mi się wyjść na rower. Przez noc drogi się osuszyły, rano słońce świeciło dziarsko - nie mogłam usiedzieć w domu!
Pierwsze co to musiałam się przebić przez obwodnicę, a dalej to już przed siebie! Dobrze się jechało, wypoczęłam po dwóch dniach przerwy! Nie miałam żadnego konkretnego planu po prostu zmęczyć się i wrócić do domu z poczuciem dobrze wykorzystanego czasu - co się udało!
Pozdrower!!!
Po wczorajszym dniu zimy gdy padał śnieg, grad i było poniżej zera nie sądziłam, że dzisiaj uda mi się wyjść na rower. Przez noc drogi się osuszyły, rano słońce świeciło dziarsko - nie mogłam usiedzieć w domu!
Pierwsze co to musiałam się przebić przez obwodnicę, a dalej to już przed siebie! Dobrze się jechało, wypoczęłam po dwóch dniach przerwy! Nie miałam żadnego konkretnego planu po prostu zmęczyć się i wrócić do domu z poczuciem dobrze wykorzystanego czasu - co się udało!
Pozdrower!!!
Dane wycieczki:
Km: | 70.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: |
Na prędkości.....
Czwartek, 29 marca 2012 | dodano:29.03.2012Kategoria 0.00 - 49.99 km, po 3M, treningi
Takiej wersji tej piosenki nie znałam, ale przypadła mi wyjątkowo do gustu...
Nie miałam dzisiaj za dużo czasu, mała pętelka w okolicy z kilkoma górkami. Wiatr trochę mniejszy - jechało się zdecydowanie przyjemniej!
Pozdrower!!!
Nie miałam dzisiaj za dużo czasu, mała pętelka w okolicy z kilkoma górkami. Wiatr trochę mniejszy - jechało się zdecydowanie przyjemniej!
Pozdrower!!!
Dane wycieczki:
Km: | 20.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: |
Wietrzenie....
Środa, 28 marca 2012 | dodano:28.03.2012Kategoria treningi, po 3M, 50.00 - 99.99 km.
Może tym razem trąbka...;)
Dzisiaj pierwszy raz na krótko i prawie przez większą cześć czasu nie czułam zimna;) Pogoda po prostu rozpieszcza;) Patrząc na miesiąc marzec z wcześniejszych lat, ten 2012 będzie rekordowy pod względem pogody i kilometrów;) Oby kolejne miesiące również tak miło zaskakiwały:)
Wiatr trochę utrudniał płynną jazdę ale nie dawałam się tak łatwo zdmuchnąć;)
Wczoraj rozbawiła mnie Siostra;) Pytam się czy słuchała ostatnio utworu z mojego bloga? A ona na to, że dawno tam nie zaglądała - bo ciągle ma uczucie, że źle robi - w końcu nigdy nie pozwalałam jej czytać pamiętnika i zawsze go skrzętnie gdzieś chowałam po domu....
Oj gdybym ja wypisywała tu takie głupoty jak x czasu temu w zeszytach które dumnie nazywałam pamiętnikami to pewnie trochę by mi ubyło czytelników;)
Pozdrower!!!
Dzisiaj pierwszy raz na krótko i prawie przez większą cześć czasu nie czułam zimna;) Pogoda po prostu rozpieszcza;) Patrząc na miesiąc marzec z wcześniejszych lat, ten 2012 będzie rekordowy pod względem pogody i kilometrów;) Oby kolejne miesiące również tak miło zaskakiwały:)
Wiatr trochę utrudniał płynną jazdę ale nie dawałam się tak łatwo zdmuchnąć;)
Wczoraj rozbawiła mnie Siostra;) Pytam się czy słuchała ostatnio utworu z mojego bloga? A ona na to, że dawno tam nie zaglądała - bo ciągle ma uczucie, że źle robi - w końcu nigdy nie pozwalałam jej czytać pamiętnika i zawsze go skrzętnie gdzieś chowałam po domu....
Oj gdybym ja wypisywała tu takie głupoty jak x czasu temu w zeszytach które dumnie nazywałam pamiętnikami to pewnie trochę by mi ubyło czytelników;)
Pozdrower!!!
Dane wycieczki:
Km: | 63.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: |
Poniedziałkowo....
Poniedziałek, 26 marca 2012 | dodano:26.03.2012Kategoria 50.00 - 99.99 km., po 3M
Inaczej spojrzałam na ten instrument po tym utworze;)
Chciałam rozruszać nogi po wczorajszym.... spokojna jazda z kilkoma szybszymi zrywami. Zawitałam nawet na Reja! wracając minęłam się z Andrzejem, który dopiero jechał w tamtym kierunku.
Pogoda super!
Pozdrower!!!
Chciałam rozruszać nogi po wczorajszym.... spokojna jazda z kilkoma szybszymi zrywami. Zawitałam nawet na Reja! wracając minęłam się z Andrzejem, który dopiero jechał w tamtym kierunku.
Pogoda super!
Pozdrower!!!
Dane wycieczki:
Km: | 65.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: |
Kujawia XC - Myślęcinek
Niedziela, 25 marca 2012 | dodano:25.03.2012Kategoria XC, w towarzystwie, treningi, Arab, 0.00 - 49.99 km
Żeby nie było, że tylko gitara i gitara....
Rano pobudka, na dzień dobry godzina krócej spania;) Przed wyjazdem na zawody jeszcze szybki kurs do bankomatu i na miejsce zbiórki.
Miejsce zawodów w miarę szybko się znalazło. Nigdy nie byłam w Bydgoszczy w tej okolicy i bardzo miło się zaskoczyłam - teren Myślęcinka - cudowny! Pogoda piękna, ludzi dopisało.
Start trochę opóźnił się o dobry kwadrans, przynajmniej miałam czas na rozgrzewkę i zapoznanie się z trasą.
W końcu strat. Ustawiłam się w miarę w pierwszym rzędzie i starałam się nie stracić pozycji. Trasa wymagająca - podjazdy, strome zjazdy! Oj piekły uda momentami. Doping sporo dawał! Dziękuję!
Dwa okrążenia a w kość dostałam solidnie!
Dzisiejszy wyścig uważam za bardzo dobry trening, który pozwolił mi się czegoś o sobie dowiedzieć i mam nadzieję, że tą wiedzę na kolejnych startach dobrze wykorzystam!
Później trochę czasu na zregenerowanie sił, doping Elity Mężczyzn i w drogę. Dzień naprawdę udany!
Pozdrower!!!
Rano pobudka, na dzień dobry godzina krócej spania;) Przed wyjazdem na zawody jeszcze szybki kurs do bankomatu i na miejsce zbiórki.
Miejsce zawodów w miarę szybko się znalazło. Nigdy nie byłam w Bydgoszczy w tej okolicy i bardzo miło się zaskoczyłam - teren Myślęcinka - cudowny! Pogoda piękna, ludzi dopisało.
Start trochę opóźnił się o dobry kwadrans, przynajmniej miałam czas na rozgrzewkę i zapoznanie się z trasą.
W końcu strat. Ustawiłam się w miarę w pierwszym rzędzie i starałam się nie stracić pozycji. Trasa wymagająca - podjazdy, strome zjazdy! Oj piekły uda momentami. Doping sporo dawał! Dziękuję!
Dwa okrążenia a w kość dostałam solidnie!
Dzisiejszy wyścig uważam za bardzo dobry trening, który pozwolił mi się czegoś o sobie dowiedzieć i mam nadzieję, że tą wiedzę na kolejnych startach dobrze wykorzystam!
Później trochę czasu na zregenerowanie sił, doping Elity Mężczyzn i w drogę. Dzień naprawdę udany!
Pozdrower!!!
Dane wycieczki:
Km: | 25.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Arab |
Zmiana planów.....
Sobota, 24 marca 2012 | dodano:24.03.2012Kategoria 50.00 - 99.99 km., treningi, w towarzystwie
Niezawodny Archive.....
Zanim wygrzebałam się z domu minęło południe. Miało to swoje dobre strony, dzięki temu załapałam się na trening w towarzystwie!
Plan na dzisiaj miałam naprawdę spokojną jazdę - co się okazało niewykonalne chcąc utrzymać koło towarzysza i nie dać się zgubić.
Podjazd na dzień dobry pod Słowackiego trochę dał mi w kość ale gdy się już trochę rozgrzałam to kolejne hopki pokonywałam lepiej;)
Jak się wieczorem okazało, dzisiejsze słońce zafundowało mi pierwszą opaleniznę twarzy - poliki mam czerwone jakbym natarła się burakami;)
Nogi dość mocno odczuły dzisiejsze kilometry, oj jutro się zbuntują coś czuję;)
Pozdrower!!!
Zanim wygrzebałam się z domu minęło południe. Miało to swoje dobre strony, dzięki temu załapałam się na trening w towarzystwie!
Plan na dzisiaj miałam naprawdę spokojną jazdę - co się okazało niewykonalne chcąc utrzymać koło towarzysza i nie dać się zgubić.
Podjazd na dzień dobry pod Słowackiego trochę dał mi w kość ale gdy się już trochę rozgrzałam to kolejne hopki pokonywałam lepiej;)
Jak się wieczorem okazało, dzisiejsze słońce zafundowało mi pierwszą opaleniznę twarzy - poliki mam czerwone jakbym natarła się burakami;)
Nogi dość mocno odczuły dzisiejsze kilometry, oj jutro się zbuntują coś czuję;)
Pozdrower!!!
Dane wycieczki:
Km: | 75.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: |
Relaks....
Piątek, 23 marca 2012 | dodano:23.03.2012Kategoria 0.00 - 49.99 km, po 3M
Piosenka straszliwie się wkręca.... cały dzień dzisiaj ją nuciłam....
Korzystam z pogody póki jest..... trochę górek na obrzeżach miasta. Raczej spokojna jazda z nastawieniem na oglądanie pięknych widoków!
Coś ostatnio nie mam weny do pisania....
Pozdrower!!!
Korzystam z pogody póki jest..... trochę górek na obrzeżach miasta. Raczej spokojna jazda z nastawieniem na oglądanie pięknych widoków!
Coś ostatnio nie mam weny do pisania....
Pozdrower!!!
Dane wycieczki:
Km: | 40.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: |
Czwartkowo.....
Czwartek, 22 marca 2012 | dodano:22.03.2012Kategoria 0.00 - 49.99 km, po 3M
Tego Pana już znamy... czas poznać go gdy ma innych kolegów.....
Oj ciężko mi się dzisiaj siedziało w pracy widząc takie słońce!!!! Wyrywałam się o pełnej godzinie jak młody źrebak puszczony na łąkę. Przebrałam się szybko - ocieplane spodnie schowałam już na dno szafy - oby się więcej nie przydały.
Nie miałam za wiele czasu więc musiałam go dobrze wykorzystać. Słońce grzało cudownie! Miałam chęć wyłożyć się gdzieś w słońcu i trochę powygrzewać stare kości;)
Może przy kolejnym wyjściu zabiorę aparat, dawno zdjęcia nie wrzucałam.
Pewnie co niektórzy zastanawiają się dlaczego nie ma wpisów z dojazdów do pracy mimo ciepła i w ogóle. Zmiana lokalizacji na to wpłynęła - teraz korzystam z deptanej dwójki jeśli chodzi o drogę;)
Pozdrower!!!
Oj ciężko mi się dzisiaj siedziało w pracy widząc takie słońce!!!! Wyrywałam się o pełnej godzinie jak młody źrebak puszczony na łąkę. Przebrałam się szybko - ocieplane spodnie schowałam już na dno szafy - oby się więcej nie przydały.
Nie miałam za wiele czasu więc musiałam go dobrze wykorzystać. Słońce grzało cudownie! Miałam chęć wyłożyć się gdzieś w słońcu i trochę powygrzewać stare kości;)
Może przy kolejnym wyjściu zabiorę aparat, dawno zdjęcia nie wrzucałam.
Pewnie co niektórzy zastanawiają się dlaczego nie ma wpisów z dojazdów do pracy mimo ciepła i w ogóle. Zmiana lokalizacji na to wpłynęła - teraz korzystam z deptanej dwójki jeśli chodzi o drogę;)
Pozdrower!!!
Dane wycieczki:
Km: | 32.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: |
Wietrzenie....
Wtorek, 20 marca 2012 | dodano:20.03.2012Kategoria 50.00 - 99.99 km., po 3M, treningi, w towarzystwie
Może coś rowerowego....
Dobry trening w towarzystwie. Kierunek Sobieszewo - w tą stronę wiatr w miarę współpracował ale powrót hmmm.... co tu dużo pisać - wymagał sporo wysiłku!
Dzisiaj tak właściwie pierwszy trening na szosie - otwarcie sezonu można rzec!
Teraz już z górki oby tylko częściej w siodle!
Pozdrower!!!
Dobry trening w towarzystwie. Kierunek Sobieszewo - w tą stronę wiatr w miarę współpracował ale powrót hmmm.... co tu dużo pisać - wymagał sporo wysiłku!
Dzisiaj tak właściwie pierwszy trening na szosie - otwarcie sezonu można rzec!
Teraz już z górki oby tylko częściej w siodle!
Pozdrower!!!
Dane wycieczki:
Km: | 62.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: |