tekst alternatywny
kuguar LOGO

Informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kuguar.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w kategorii

po 3M

Dystans całkowity:13378.34 km (w terenie 182.90 km; 1.37%)
Czas w ruchu:33:32
Średnia prędkość:20.67 km/h
Maksymalna prędkość:50.49 km/h
Liczba aktywności:333
Średnio na aktywność:40.18 km i 1h 35m
Więcej statystyk

Ponidziałkowy ciężki rozruch....

Poniedziałek, 11 października 2010 | dodano:11.10.2010Kategoria po 3M, Landryna, 0.00 - 49.99 km
Ehh zatańczyć do tego kiedyś tango.... marzenie;D


Przyznam się bez bicia, że od środy wieczorem rower poszedł sobie chwilo w odstawkę, hmm... od marca jak sobie przypomnę - jest to najdłuższa przerwa bez roweru - 4 dni, coś nie tak ze mną, ale na razie jeszcze nie odkryłam co to za wirus mnie zaatakował, że pozwoliłam sobie na takie lenistwo. A nie miałam naprawdę się do czego przyczepić - temperatury okej, pogoda rewelacyjna - słońce ostro świeciło, wiatr znośny a ja tłukę się do roboty komunikacją;)
Ale za to ile ciekawych rozmów się nasłuchałam:

- ,,A, że pani z biologi to znów się na mnie uwzięła i karze mi się wszystkiego uczyć i robi niezapowiedziane kartkówki!"
- ,,A ta stara panna z Polaka znów przez wakacje sobie nikogo nie znalazł - z resztą kto by z taką wytrzymał!"
- ,,A pan z W-F to taki fajny, szkoda, że nosi obrączkę!" (ten tekst padł z ust dziewczyny może 13 letniej - pozostawię to bez komentarza).
Wiele innych ciekawych rozmów gimnazjalistów i licealistów, które z rana wprawiały mnie w jeszcze lepszy humor!

Dzisiaj po pracy do Siostry odebrać Landrynę i na niej przetransportować się do domu.... Już zapomniałam jaka ona koszmarnie ciężka! Waży chyba tyle co ostre i szosa razem wzięte;D Nie chciałam już wstawiać jej do mieszkania, została przypięta na jeden dzień na klatce - nie boję się, że ją zwiną bo kto by takie żelastwo chciał - chyba że na skup złomu sprzedać - to okej! Muszę zrobić dla miejsce i wyjdzie na to, ze trzymać będę w domu 3 sprawne rowery i jeden w rozsypce.....:D No nic to jakoś trzeba będzie się pomieścić hihih;)

A teraz czas na zabawę przy nowych kołach do Peugeota! Więcej o tym kiedy indziej!

Pozdrower!!!
Dane wycieczki:
Km:8.00Km teren:0.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Żółta Landryna

Pozytywna środa....;)

Środa, 6 października 2010 | dodano:06.10.2010Kategoria 50.00 - 99.99 km., po 3M, praca - sama przyjemność, W szponach Kugu
Na dzisiejszy wieczór w sam raz.... Jeff jest niesamowity!


Standard praca i oczywiście popołudniowe kręcenie. Ścieżka nad morzem prawie pusta, spokojnie można ,,szaleć" ;) Przysiadłam na 15 na ławce aby pooglądać ,,cuda" które odebrałam dzisiaj z poczty... teraz to dopiero zacznie się zabawa!

Chyba jeszcze nigdy nie pisałam, że mam to szczęście każdego razu przejeżdżać koło piekarni, ale tym razem nie chodzi o faworki! Aromaty, które rozchodzą się na okolice z pieców są nieziemskie - zapach świeżo pieczonego chleba, albo ciast - coś cudownego. Nie zawsze mogę go poczuć, zależnie od pory. Dzisiaj miałam to szczęście - taki miły akcent na zakończenie rowerowania:)

Pozdrower!!
Dane wycieczki:
Km:61.00Km teren:0.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Kugu - ostre koło

Zabiegany wtorek....

Wtorek, 5 października 2010 | dodano:05.10.2010Kategoria 50.00 - 99.99 km., po 3M, praca - sama przyjemność, W szponach Kugu, w towarzystwie
Rob ma nieziemski głos, którym potrafi naprawdę wyprawiać cuda, ciary na plechach murowane....wersja instrumentalna, równie wciskająca w fotel...


Oj dzisiaj trochę kręcenia się uzbierało - bardzo rano do pracy aby mieć później po południu więcej czasu!
Po robocie do Kuzynki i do pokonania ta koszmarna góra - ale tym razem udało się bez przystanku, sukces:D Następnie nad Morze na ścieżkę pośmigać - trochę sama, później już w towarzystwie. Powrót o zmroku....

Pozdrower!!!
Dane wycieczki:
Km:80.00Km teren:0.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Kugu - ostre koło

Poniedziałkowy standard.....

Poniedziałek, 4 października 2010 | dodano:04.10.2010Kategoria 50.00 - 99.99 km., po 3M, praca - sama przyjemność, W szponach Kugu, z humorem
Czas po odkopywać trochę staroci - ten zdecydowanie znajduje się w pierwszej dziesiątce;D


Standard do pracy ale tym razem w nowym stroju:D z rana może trochę chłodno, ale po 5 minutach się rozgrzałam:D W robocie tylko do 11.30 bo w dzielnicy ktoś chyba rozwalił kabel i do 14 zostaliśmy pozbawieni zasilania, więc szef nas zwolnił! Później w kilka miejsc pozałatwiać sprawunki!

A taki oto dialog przesłała mi kuzynka:

Tatuś siedzi przy śniadaniu. Piotruś przybiega do niego ze swojego pokoiku i pokazuje mu ulepiony przez siebie i mamę z ciastoliny samolot.
Piotruś: Patrz jaki ładny zrobiliśmy?
Tatuś: Super synku rybka wam wyszła.
Piotruś po chwili konsternacji: To samolot, tatusiu, nie rybka! Po czym po chwili dodajesz z pełnym oburzeniem w głosie: Tatusiu czy widziałeś, kiedyś, żeby rybka miała okna?


Pozdrower!!!
Dane wycieczki:
Km:58.00Km teren:0.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Kugu - ostre koło

Koszmarnie zimno....;/

Piątek, 1 października 2010 | dodano:01.10.2010Kategoria w towarzystwie, W szponach Kugu, po 3M, 0.00 - 49.99 km
Jedną piosenkę z tego serialu już umieściłam, czas na drugą....;D


Dzisiaj wielki dzień! W końcu przyszła utęskniona i długo wypatrywana przesyłka! Strój, miał być na Żuławy - z pewnych przyczyn nie udało się! Dobrze, że w ogóle jest!
Nowy nabytek © Kuguar

Wieczorkiem najpierw na spacer z Sąsiadką;) gdzie miała miejsce sesja zdjęciowa;D
Zdjęcie w ogóle niepozowane ;) © Sąsiadka

Wiadomo kto tu jest najważniejszy;)
Kuguar&Kugu; © Sąsiadka


A później na ścieżki trochę się pomęczyć przed spaniem - jednak wiatr i ogólnie niska temperatura wygoniły mnie szybciej niż myślałam.... Szczękałam zębami, chowałam ręce w rękawy, jechałam na złamanie karku i kurde nic - ciągle zimno, co za koszmar - marzyłam o ciepłej bluzie i gorącej herbacie, którą sobie zaparzę tylko jak wrócę do domu! Rozgrzałam się dopiero pod samymi drzwiami;/

To teraz brakuje mi jeszcze jakiś sensownych butów;D ale i na nie przyjdzie pora!

Pozdrower!!!
Dane wycieczki:
Km:17.00Km teren:0.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Kugu - ostre koło

Ostatni września.....;/

Czwartek, 30 września 2010 | dodano:30.09.2010Kategoria 0.00 - 49.99 km, po 3M, praca - sama przyjemność, W szponach Kugu
Oj Charliego dawno nie było, a ten utwór jak najbardziej wprawia mnie w dobry humor, jest gitarka, świetny wokal - więcej do szczęścia mi nie trzeba!


Standard z pracy i do pracy oraz w kilka miejsc, m.in odebrać zdjęcia z wywołania - z tej kliszy jestem bardzo zadowolona:D

Okienne widoki © Kuguar


Na koniec wszystkiego najlepszego dla zaglądających tutaj Mężczyzn - w końcu dzisiaj jest Wasz dzień!

Pozdrower!!!
Dane wycieczki:
Km:30.00Km teren:0.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Kugu - ostre koło

Niedzielna regeneracja...

Niedziela, 26 września 2010 | dodano:29.09.2010Kategoria 0.00 - 49.99 km, po 3M, W szponach Kugu, w towarzystwie
Trochę filmowej klasyki.......... gitary też nie zabraknie!


Po Żuławach w niedzielę musiałam trochę rozruszać kości.... i naprawdę dobrze mi to zrobiło! Samopoczucie w większości bardzo dobre!

Zdjęcie ściągnięte ze strony organizatora wczorajszej imprezy:
Meta na ostro © Żuławy wkoło 2010

Pozdrower!!!
Dane wycieczki:
Km:38.00Km teren:0.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Kugu - ostre koło

Standard oraz przygotowania....;)

Piątek, 24 września 2010 | dodano:25.09.2010Kategoria 0.00 - 49.99 km, po 3M, praca - sama przyjemność, W szponach Kugu
To dzisiaj ,,zagram" tak!


To tu to tam w kilka miejsc za sprawunkami! Wieczorem serwisowanie Kugu przed startem aby dobrze się jutro spisał!

Pozdrower!!!
Dane wycieczki:
Km:30.00Km teren:0.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Kugu - ostre koło

Czwartkowo....

Czwartek, 23 września 2010 | dodano:23.09.2010Kategoria 50.00 - 99.99 km., po 3M, praca - sama przyjemność, W szponach Kugu, w towarzystwie
Skoro Bruce obchodzi dzisiaj urodziny to może warto przypomnieć jeden jego utwór - wstęp gitarowy znany wszystkim:D


Standard praca. Rano myślałam, że zamarznę - dopiero po 15 minutach zrobiło mi się ciepło i poczułam że mam coś takiego jak palce u rąk:D.... czas zacząć się inaczej ubierać!

Po południu trochę pocisnąć na ścieżkach - ładna pogoda od razu widać wzmożony ruch ale mimo wszystko jakoś między innymi rowerzystami i rolkarzami dało radę się przeciskać! Fakt że czasami robiło się gorąco i musiałam dawać ostro po hamulcach aby nie rozjechać kogoś kto sam się o to ewidentnie prosił.....Ucięłam sobie bardzo miłą rozmowę z pewnym Starszym Panem na temat oczywiście rowerów ale i nie tylko:) Trochę po ścigałam się z rolkarzami, nie zawsze było łatwo;) Gdy zaczęło szarzeć kierunek dom.

Jeszcze tylko jeden dzień do startu!

Pozdrower!!!
Dane wycieczki:
Km:56.00Km teren:0.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Kugu - ostre koło

Międzynarodowy dzień bez samochodu....

Środa, 22 września 2010 | dodano:22.09.2010Kategoria 0.00 - 49.99 km, Kanarek, po 3M, praca - sama przyjemność
Wczoraj sporo czasu zajęło mi zanim znalazłam ten utwór, chyba bym nie zasnęła dopóki nie poznałabym tytułu.... A gitara i głos wokalisty zawładnął mną na kolejnych kilka dni!


Wiadomość dnia! W końcu zaczęli grzać u mnie w domu!!! Jupi - koniec marznięcia z rana;) A teraz trochę poważniej!

Dylemat przed wyjściem do pracy! Którym rowerem jechać:| serio minęło dobre 5 minut zanim zdecydowałam się na Kanarka, ale to tylko dlatego, że musiałam odwiedzić serwis rowerowy z nim! Kolejna zmiana mostka go czekała, w końcu dostałam prawdziwy szosowy mostek....;D Teraz już nie wygląda jak turystyczna wersja szosy tylko prawdziwy rower do ścigania!!!!

Gdy zjeżdżałam już do domu, wstąpiłam do super, ekstra sklepu ,,Cukierniczo - monopolowego" po Cole;) Gdy wychodziłam minęłam się z jakimś jegomościem, który przywitał się bardzo pociesznie:D
- ,,Ymymmm DzieńdobryWieczór!! To ja poproszę trzy zimne Leszki! A co! Kierowniczko a na zeszycik się dzisiaj da?
- A nie da! - jeszcze za poprzednie nie oddałeś!
- ,,Ale to się da zrobić.... jutro. Będzie Kierowniczka zadowolona:D"
Niestety nie wiem jak się potoczyła dalej rozmowa ale pewnie Kierowniczka nie ugięła się!

Wyścig coraz bliżej - oby tylko sprzęt na trasie nie nawalił to jakoś do mety dojadę!

Pozdrower!!!
Dane wycieczki:
Km:49.00Km teren:0.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Kugu - ostre koło

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl